Reklama

Gdynia czy Gdańsk? Gdzie warto kupić mieszkanie w Trójmieście w 2025 roku?

23/05/2025 14:05

Wybór pomiędzy Gdynią a Gdańskiem to dylemat, przed którym stają zarówno inwestorzy, jak i osoby szukające własnego „M” na stałe. Oba miasta należą do jednego z najbardziej dynamicznych regionów mieszkaniowych w Polsce, ale różnią się pod względem cen, charakteru zabudowy i dostępnych udogodnień.

W 2025 roku rynek nieruchomości w Trójmieście pozostaje stabilny, jednak nie brakuje sygnałów, że nadszedł moment głębszej refleksji: czy warto jeszcze kupować w Gdańsku? A może lepiej postawić na Gdynię – nieco tańszą, ale wciąż dobrze skomunikowaną i szybko się rozwijającą?

Gdańsk – lider rynku z rosnącymi cenami

Gdańsk to obecnie największy plac budowy mieszkaniowej w północnej Polsce. Jak wynika z danych serwisu RynekPierwotny.pl, znajdziemy tu ponad 5800 mieszkań deweloperskich w aktywnej sprzedaży – to ponad pięciokrotnie więcej niż w Gdyni. W jakich dzielnicach znajdują się nowe osiedla i mieszkania na sprzedaż Gdańsk? Deweloperzy inwestują przede wszystkim w południowe dzielnice: Jasień, Ujeścisko-Łostowice, Orunię Górną czy Łostowice. To tam powstają nowoczesne osiedla z zapleczem edukacyjnym i handlowym, zielenią oraz coraz lepszym dostępem do komunikacji miejskiej.

Jednak za szeroką ofertą idą również ceny. Średnia cena metra kwadratowego w Gdańsku w 2025 roku to około 17 086 zł, co oznacza 14-procentowy wzrost w ujęciu rocznym, a także wzrost 1% względem ubiegłego miesiąca. Choć tempo wzrostu wyhamowało w porównaniu z latami 2021–2023, nadal mamy do czynienia z jednym z najdroższych rynków w Polsce, zaraz po Warszawie. W topowych lokalizacjach – jak Przymorze, Zaspa czy Śródmieście – ceny potrafią znacznie przekraczać 20 000 zł/m², zwłaszcza w inwestycjach z widokiem na zatokę lub dostępem do zieleni i infrastruktury premium.

Gdynia – mniej mieszkań, więcej spokoju

Gdynia, choć mniejsza pod względem oferty deweloperskiej, nie odstaje wcale, jeśli chodzi o atrakcyjność do życia. Miasto przyciąga bardziej kameralną zabudową, dużą liczbą terenów zielonych i spokojniejszym rytmem. Aktualnie dostępnych jest tu ponad 700 mieszkań w kilkunastu projektach, z głównym skupieniem w dzielnicach takich jak Pogórze, Chwarzno-Wiczlino czy Mały Kack. To właśnie tam powstają nowe osiedla skierowane do rodzin z dziećmi i osób ceniących ciszę oraz dobry dostęp do obwodnicy Trójmiasta.

Średnia cena za metr kwadratowy mieszkania w Gdyni wynosi 14 411 zł, a w niektórych rejonach – jak Pogórze czy Oksywie – można znaleźć oferty już od 11 800 zł/m². To znacząco mniej niż w Gdańsku, co czyni Gdynię atrakcyjną alternatywą, zwłaszcza dla osób kupujących pierwsze mieszkanie. Jednocześnie, w topowych lokalizacjach – jak Kamienna Góra czy Orłowo – mieszkania na sprzedaż Gdynia również osiągają ceny nawet 17 000–18 000 zł/m², co pokazuje, że Gdynia coraz częściej konkuruje o klienta premium.

Kto kupuje w Trójmieście?

Struktura nabywców mieszkań w Gdańsku i Gdyni różni się nieco, co wynika z ich urbanistycznego charakteru i pozycji gospodarczej. W Gdańsku dominują inwestorzy, którzy lokują kapitał w mieszkaniach 1- i 2-pokojowych z przeznaczeniem na najem – zarówno krótko-, jak i długoterminowy. Bliskość morza, liczba turystów oraz dynamiczny rynek pracy sprawiają, że lokale są szybko wynajmowane, a stopa zwrotu z inwestycji wciąż jest atrakcyjna – choć coraz niższa ze względu na rosnące ceny wejścia.

Z kolei Gdynia przyciąga klientów docelowych – osoby, które chcą tu zamieszkać na stałe, często z rodziną. Dzielnice z dala od centrum oferują dobre szkoły, rozwiniętą infrastrukturę i przestrzeń, której brakuje w ścisłej zabudowie Gdańska. To także kierunek dla osób napływających z mniejszych miast Pomorza, Warmii i Mazur, które szukają kompromisu między dużym rynkiem pracy a spokojnym życiem.

 Gdańsk czy Gdynia – co mówią dane?

Patrząc wyłącznie na liczby, Gdańsk wygrywa pod względem wielkości oferty i tempa inwestycji. To miasto „dla inwestora” – dynamiczne, z silnym rynkiem najmu, ale też ryzykowne, bo coraz droższe i mocno nasycone. Gdynia z kolei to miasto dla „życia” – spokojniejsze, bardziej zielone i wciąż przystępne cenowo. Zaletą Gdyni jest również mniejsza konkurencja na rynku najmu i łatwiejszy dostęp do nieruchomości większych metrażowo w rozsądnej cenie.

Jednak niezależnie od wybranego kierunku, jedno pozostaje pewne: Trójmiasto w 2025 roku to wciąż jeden z najbardziej stabilnych i perspektywicznych rynków mieszkaniowych w Polsce. Przy wysokiej inflacji i niepewnej sytuacji na rynku kredytów hipotecznych, inwestycja w nieruchomość w tym regionie to dla wielu Polaków nie tylko sposób na zabezpieczenie oszczędności, ale też krok w stronę poprawy jakości życia.


 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do