
W ub.r. do biura Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Bytowie co dzień wpływało średnio 7 pism, tj. wniosków o wszczęcie postępowania administracyjnego, odwołań czy zażaleń. Tak wynika ze sprawozdania, jakie powiatowy inspektor nadzoru budowlanego przedstawił Radzie Powiatu.
Inspektor, mimo mylącej nieco nazwy, wcale nie podlega władzom powiatowym. Jest częścią administracji państwowej, konkretnie Nadzoru Budowlanego. Bytowski PINB z budżetem 720 tys. zł na rok (2021) i ośmiorgiem pracowników swoim zasięgiem obejmuje cały nasz powiat. Nie zajmuje się wydawaniem pozwoleń na budowę, ale przestrzeganiem prawa budowlanego. I tak w ub.r. PINB m.in. nałożył 20 mandatów za prowadzenie inwestycji niezgodnej z tym prawem, w sumie opiewały na 5,5 tys. zł. W 8 wypadkach wystąpił do prokuratury m.in. o niedopełnienie obowiązku utrzymania obiektu w odpowiednim stanie technicznym. Bytowski inspektor wydał też 13 decyzji na rozbiórkę samowoli budowlanych. W 2021 r. zrealizowano ich zaś 17, bo kilka to postępowania jeszcze z lat poprzednich. Przeprowadzono też kontrole stanu kilkunastu obiektów (m.in. zalegania śniegu na dachach), w tym szkół w Kołczygłowach, Gostkowie, Niedarzynie, Borzytuchomiu i Studzienicach, sklepów wielkopowierzchniowych w Bytowie, kościołów w Kołczygłowach i Gostkowie oraz jednej z firm w Barnowie, nie stwierdzając nieprawidłowości.
W ub.r. inspektorat pracował też przy kilku wydarzeniach nadzwyczajnych. Chodziło o wybuch butli gazowej użytej do rozpalania drewna w piecu, co miało miejsce w Udorpiu (gm. Bytów), stanu budynku, w którym znajdował się wysadzony przez złodziei bankomat (Bytów), stanu stodoły w Niezabyszewie (gm. Bytów), po tym jak wjechał w nią samochód, oraz stanu budynku dwurodzinnego w Unichowie (gm. Czarna Dąbrówka), spalonego w wyniku pożaru. W tym ostatnim przypadku wydano zakaz użytkowania.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!