
Na unijne pieniądze na rewitalizację z Regionalnego Planu Odbudowy Bytów znów ostrzy sobie zęby. Już raz otrzymał z tego źródła ponad 2,6 mln zł.
Przebudowa placu Krofeja, a może nowy budynek dla Bytowskiego Centrum Kultury? - Na razie jesteśmy na etapie wyboru części miasta, w których będziemy realizować rewitalizację. Myślę o centrum i obszarze na południe od niego, tj. mniej więcej okolice ulic Dworcowej, Drzymały, Nad Borują. Chcielibyśmy przygotować kilka projektów, z których zapewne nie wszystkie uda się zrealizować przy wsparciu rewitalizacji. Mamy na to rok. Te środki unijne mają być przeznaczane na ochronę środowiska, zagospodarowanie opadów, wsparcie dla seniorów, osób wykluczonych, dzieci i młodzieży - mówi burmistrz Bytowa Ryszard Sylka.
Przypomnijmy, że kilka lat temu Bytów otrzymał już unijne wsparcie na rewitalizację miasta. Wtedy wydano je częściowo na obiekty publiczne, m.in. zagospodarowanie terenu gminnego przy ul. Miłej (na zapleczu centrum miejskiego w dawnej Spółdzielni Inwalidów), oraz prywatne, tj. na kamienice przy ulicach Pochyłej i Miłej. W sumie do Bytowa trafiło wtedy ponad 2,6 mln zł. Na ile możemy liczyć w kolejnym rozdaniu, na razie nie wiadomo.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!