
Inwazja trwa. Na szczęście, chodzi o grzyba, który okazuje się jadalny, a do tego smaczny. W bytowskich lasach coraz częściej można spotkać borowika amerykańskiego. Po ostatnich deszczach pojawiły się też kurki.
Złotak wysmukły, zwany również borowikiem wrzosowym, to grzyb pochodzący z Ameryki Północnej. Czterdzieści lat temu pojawił się w Europie. Od pewnego czasu borowika pochodzącego zza oceanu można znaleźć również w lasach Ziemi Bytowskiej. Występuje m.in. na piaszczystych siedliskach porośniętych sosną i dębem oraz wrzosowiskach. Co ciekawe, nawet większe egzemplarze z reguły są zdrowe, bo rodzime owady żerujące na owocnikach grzybów nie zasiedlają go. Choć ma wygląd charakterystyczny dla borowików, ten amerykański nieco się różni od naszych. Ma jaśniejszy kapelusz o zamszowej skórce. Rurki pod nim, po uszkodzeniu, nie przebarwiają się. Trzon borowika z Ameryki przybiera kolor od jasnobrązowego do kremowego i pokryty jest pionowymi bruzdami.
Grzybiarze, którzy boją się zbierać nowości z lasu, też nie wyjdą z pustymi rękami. Po ostatnich deszczach zrobiło się wilgotniej, dlatego pojawiły się brzozaki i kurki. Mieszkanka gminy Parchowo podczas spaceru wzdłuż sosnowego młodnika zebrała ponad 2,5 kg kurek! - Wszystkie wylądowały w jajecznicy - mówi doświadczona amatorka grzybobrania.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie