
Kilka pogodnych i upalnych dni sprawiło, że w weekend na Ziemi Bytowskiej na dobre ruszyły żniwa. To nawet dwa tygodnie wcześniej niż zwykle.
Ostatni weekend był wyjątkowo pracowity dla wielu bytowskich rolników. Chcąc wykorzystać pogodę i zdążyć przed zapowiadanymi deszczami, część rolników wcześniej niż zwykle rozpoczęła koszenie zbóż ozimych. Tradycyjnie pierwszy pod „kosę” trafił jęczmień, jednak kombajny wyjechały też na pola obsiane jesienią żytem i pszenicą.
- Z powodu wysokich cen posypałem mniej nawozów sztucznych, dlatego ziarno jest drobne. Szacuję, że z 1 ha dostanę ok. 4 tony żyta. Zły wpływ na plony w przypadku ozimin miała mokra jesień - mówi rolnik z gminy Studzienice. W przeciwieństwie do wielu rejonów Polski na Ziemi Bytowskiej w tym roku nie ma suszy, jednak kapryśna pogoda i deszcze najpierw utrudniły sianokosy, a teraz mogą utrudnić żniwa. - Ziarna szybko dochodzą, dlatego, jeżeli pogoda dopisze, wcześniej niż zwykle będzie można rozpocząć koszenie zbóż jarych - mówi rolnik z gminy Tuchomie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie