
83 tys. zł ma kosztować wyburzenie domu dróżnika w Dąbiu.
Robotą zajmie się bytowska firma Bul-Kop. Budynek, w którym jeszcze do niedawna znajdowały się mieszkania komunalne, zostanie zrównany z ziemią. Firma wywiezie to, co z niego zostanie, uporządkuje plac, zrobi porządek z przyłączami mediów. Na to wszystko ma czas do końca czerwca. - Kiedy budynek zniknie, poprawi się widoczność na przebiegającą tuż obok ruchliwą trasą wojewódzką. A to ważne, bo zaraz obok zaplanowaliśmy na tej drodze przejście z wysepką, głównie z myślą dla rowerzystów. Tędy ścieżka z Bytowa przechodzić będzie na drugą stronę i dalej powiedzie do Gostkowa - wyjaśnia wiceburmistrz Jacek Czapiewski.
Równocześnie trwają prace przy budowie trasy rowerowej Dąbie - Gostkowo. Wycięto już drzewa, zdarto wierzchnią warstwę gleby, wykonano część innych robót ziemnych. Ścieżka również powinna być gotowa przed lipcem. - Wygląda na to, że ten termin zostanie dotrzymany. Choć trochę zaskoczyły nas znaleziska archeologiczne, na które natrafiono w trakcie robót, udało się tak wszystko zorganizować, by badania i prace budowlane nie wchodziły sobie w drogę - wyjaśnia wiceburmistrz.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie