
- Urządzenia, które teraz znajdują się na wyposażeniu naszego placu zabaw, nie nadają się już do użytku. Zostaną zdemontowane, a w ich miejsce pojawią się nowe. Jeśli dobrze pójdzie, to być może zdobędziemy dodatkowe środki na ten cel - mówi Jan Ryngwelski, sołtys Żukówka.
Najwięcej z funduszu sołeckiego, bo 9 tys. zł, mieszkańcy Żukówka postanowili przeznaczyć w tym roku na swój plac zabaw. - To konieczność, bo te, które stoją, stanowią zagrożenie dla użytkujących. Napisaliśmy też wniosek na dodatkowe 10 tys. zł, które przeznaczylibyśmy na nowe urządzenia. W maju dowiemy się, czy je otrzymamy - tłumaczy J. Ryngwelski. Kolejne 8 tys. zł z funduszu mieszkańcy wydadzą na zakup płyt jumbo. - Zostaną ułożone na nieutwardzonej drodze, nieopodal elektryka. To na pewno ułatwi dojazd mieszkającym tam osobom - mówi sołtys. Następne 7 tys. zł pójdzie na doposażenie sali wiejskiej. Zakupiony został już sprzęt grający. Pojawić mają się też nowe naczynia i sztućce. - Plan zakładał kupno nowej chłodziarki, jednak udało się pozyskać sponsora i otrzymamy ją za darmo. W naszej sali już stoi nowy stół do gry w ping-ponga, który również otrzymaliśmy w prezencie. Naszym priorytetem stała się wieś Bylina, która wchodzi w skład sołectwa. Jesteśmy po wstępnych rozmowach, ale mamy się jeszcze spotkać w większym składzie i przedyskutować pewne rzeczy. Póki co złożyłem wniosek do gminy, by ta zwróciła się do właścicieli gruntów elektrowni o wydzierżawienie nam placu. Chcielibyśmy zagospodarować go jako miejsce rekreacyjno-sportowe dla starszych i młodszych mieszkańców. Stanęłyby tam ławki, stoły. Może pojawiłaby się siatka do gry. To wyjątkowo urokliwe miejsce, o które warto zadbać. Czekamy na decyzję właścicieli - wyjaśnia J. Ryngwelski.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!