
Poznaliśmy wyniki konkursu „Społecznie Aktywni” Lokalnej Grupy Działania Partnerstwo Dorzecze Słupi. Poszczególni wnioskodawcy mogli otrzymać do 1,8 tys. zł na niewielkie inicjatywy. Do PDS-u wpłynęło 12 wniosków, z czego 10 wybrano do dofinansowania. Środki na pożyteczne rośliny otrzymało Stowarzyszenie Idea Borzytuchom. - Długo szukaliśmy miejsca, w którym będziemy mogli posadzić takie rośliny, a nie jest to w naszej miejscowości łatwe, bo musimy brać uwagę realizowane projekty, budowy itp. Skontaktowaliśmy się z dyrektorką przedszkola. Na terenie placówki mają ładny teren. Przystała na nasz pomysł, aby właśnie tam można było projekt zrealizować - mówi Paweł Stanisławczuk, prezes stowarzyszenia. - Planujemy posadzić rośliny przyjazne i pożyteczne zwierzętom, czyli m.in. jarzębinę, ognika szkarłatnego czy lipę. Na pewno skorzystają z nich pszczoły czy ptaki. Gatunki roślin będziemy uzgadniać z panią dyrektor. Chcielibyśmy dodatkowo przeprowadzić warsztaty, ale zobaczymy, czy sytuacja epidemiczna pozwoli - tłumaczy Dorota Dzienniak-Stanisławczuk. Sadzenie odbędzie się wiosną.
W Kołczygłowach stawiają na wtórne wykorzystanie materiałów i odpadów. Tamtejsza Biblioteka Publiczna otrzymała pieniądze na „Tyle zysku, ile odzysku”. - Niewielkim nakładem można zrobić naprawdę fajne rzeczy. My stworzymy grupę, ok. 15 dzieci w wieku 8-15 lat, które będą spotykać się dwa razy w tygodniu na warsztatach. Oprócz pogadanek o ekologii będziemy się uczyć, jak można wykorzystać odpady i nadać im nowe życie. Np. z plastikowych butelek wykonywać będziemy anioły, dinozaury itp. Wszystko zależy od wyobraźni wykonawcy. Moim marzeniem jest pociągnięcie tego dalej i wyjście z pomysłami do innych instytucji kultury. Być może kiedyś uda nam się pozyskać pieniądze, aby organizować warsztaty w innych miejscach i pokazywać, jak z niczego można wyczarować coś fajnego - mówi Bogumiła Szarmach, dyrektorka biblioteki. Dofinansowanie otrzymała także grupa nieformalna „Eko-Artyści” działająca przy Gminnym Ośrodku Kultury w Kołczygłowach. - Wykonamy kukiełki z niepotrzebnych rzeczy, które często zalegają w naszych domach, m.in. ubrań, których już nikt nie nosi, guzików czy poduszek. Mam nadzieję, że uda nam się stworzyć wiele różnobarwnych postaci, które pomogą w tworzeniu teatrzyku kukiełkowego. Mam nadzieję, że dzieci zaangażują się i powstanie stała grupa, z którą będziemy występować podczas różnych okazji, m.in. walentynek czy Dni Dziecka - tłumaczy B. Szarmach. W obu przypadkach zajęcia mają rozpocząć się w lutym, a zakończyć w maju. Wszystko zależy jednak od sytuacji epidemicznej.
Pieniądze na swoje inicjatywy otrzymały również grupa Brzozaki (gminy Parchowo i Czarna Dąbrówka) na wirtualną „mapę pamięci”, czyli stworzenie strony internetowej, a mieszkańcy Tuchomka (gm. Tuchomie) na miniskansen, w którym pojawią się tablice, stare sprzęty rolnicze i gospodarstwa domowego. Z kolei Stowarzyszenie Miłośników i Animatorów Kultury Bazuny z Bytowa środki przeznaczy na zakup sztalug do Centrum Aktywności Społecznej w Udorpiu. Cykl spotkań o komunikacji i zrozumieniu własnych emocji zorganizuje Stowarzyszenie Zdrowy Bytów, a grupa nieformalna Kooperatywa Kaszubska otrzyma dotację na organizację i zwiększanie zasięgu sprzedaży lokalnych produktów. Natomiast nieformalna grupa działania Łubno Team zaprosi mieszkanki na spotkania z m.in. plecenia makram, medytacji czy jogi.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!