
OSP w Dąbrówce i Borzytuchomiu już ich zdążyły użyć. Teraz z małym poślizgiem świętowano ich otrzymanie.
W ubiegłą sobotę 20.06. uroczyście przekazano nowe wozy strażackie ochotnikom z gminy Borzytuchom. W wydarzeniu uczestniczyli przedstawiciele władz powiatu, gminy i wielu zaproszonych gości. Co prawda pojazdy służyły już w akcjach bojowych, jednak teraz oficjalnie je przekazano i poświęcono.
- Pojazd dla Dąbrówki to używany Renault Camiva, zakupiony w 2013 r. Zastąpił samochód lekki typu Żuk. Pomieści w sobie 2 tys. l wody, a wydajność autopompy to 1600 l/min - mówi komendant gminny OSP w Borzytuchomiu, Henryk Talewski. Koszt zakupu wozu wyniósł 37 tys. zł, który w 50% pokryła gmina. Resztę dołożono z funduszu sołeckiego.
Zupełnie nowe auto otrzymała również jednostka w Borzytuchomiu. - To Mercedes Atego posiadający dwie funkcje - ratowniczo-gaśniczą oraz ratownictwa drogowego. Pomieści w sobie 3 tys. l wody. Wydajność autopompy wynosi ok. 3 tys. l/min. Wóz posiada napęd na dwie osie. Jest też w pełni terenowy - mówi H. Talewski. Koszt wozu to 624 tys. zł. - Połowa środków pochodzi z różnych źródeł, m.in. z Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego przekazane przez komendanta powiatowego w Bytowie, Wojewódzkiego Związku OSP w Gdańsku, Starostwa Powiatowego w Bytowie a także nadleśnictwa. Drugą połowę dopłaciła gmina Borzytuchom - wylicza komendant. Poprzedni pojazd, 40-letni Jelcz, został nieodpłatnie przekazany na Ukrainę.
Uroczystość była również okazją do odznaczenia zasłużonych dla gminy strażaków.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!