
Ponad 400 mieszkańców gmin Borzytuchom, Tuchomie i Czarna Dąbrówka wciąż czeka na montaż instalacji odnawialnych źródeł energii i kotłów na biomasę. Projekty techniczne są prawie gotowe. Zakładanie urządzeń może ruszyć najszybciej w czerwcu.
Przypomnijmy, że w ramach dwóch wniosków pięć gmin Ziemi Bytowskiej otrzymało wsparcie z Regionalnego Programu Operacyjnego na montaż w sumie ponad 800 instalacji OZE. Gminy Studzienice i Lipnica zakończyły swoje projekty. U nich instalacje już pracują. Tymczasem Borzytuchom, Tuchomie i Czarna Dąbrówka musiały unieważnić przetargi, aby zaktualizować dokumentację. - Od czasu, kiedy sporządzaliśmy wniosek, minęły dwa lata, a technologia w tej branży szybko idzie do przodu. Parametry urządzeń zdezaktualizowały się, dlatego musimy na nowo je wyznaczyć - tłumaczył we wrześniu ub.r. Rafał Zblewski z Urzędu Gminy Borzytuchom, która jest liderem tego przedsięwzięcia. Nowa dokumentacja jest prawie gotowa. - Firma wykonała dla nas blisko 400 projektów instalacji fotowoltaicznych, solarów i kotłów na biomasę. Do zrobienia została dokumentacja na 39 pomp ciepła. Kiedy tylko skompletujemy wszystko, zwrócimy się do urzędu marszałkowskiego o weryfikację. Gdy otrzymamy odpowiedź, ogłosimy przetarg na wykonawcę. Do czerwca wybierzemy najlepszą ofertę i podpiszemy umowę. W połowie roku powinien ruszyć montaż pierwszych urządzeń - zapowiada R. Zblewski. Nowa dokumentacja nie zmieni kosztów montażu i co za tym idzie wysokości wkładu własnego mieszkańców. - Zmieścimy się w zaplanowanym łącznym budżecie 10 mln zł dla trzech gmin - mówi R. Zblewski. Na razie jest zgoda na wydłużenie terminu rozliczenia wsparcia do końca czerwca. Jednak planuje się jego wydłużenie do końca roku.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!