Reklama

To jedyny taki obóz w powiecie bytowskim. Odbywa się w Czarnej Dabrówce

03/07/2023 17:20

Rygorystyczna dyscyplina, poranna zaprawa i musztra, a do tego plan dnia wypełniony niemal do ostatniej minuty. Nikt jednak wracać ze strażackiego zgrupowania w Nożynie nie chce.

30 młodych strażaków w wieku 12-16 lat z gminy Czarna Dąbrówka 26.06. rozpoczęło obóz szkoleniowy. - Wcześniej organizowaliśmy jednodniową, a później dwudniową spartakiadę. Uczestniczyli w niej członkowie młodzieżowych drużyn pożarniczych z naszej gminy. To była okazja do wspólnego spotkania z kolegami i koleżankami z innych jednostek, ale także szlifowania strażackich umiejętności - mówi Tomasz Malek, komendant gminny OSP w Czarnej Dąbrówce. W trakcie organizowano m.in. grę terenową, w której jednostki OSP przygotowywały dla młodych ochotników różnego rodzaju zadania, jak chociażby rozwinięcie linii gaśniczej czy ratowanie poszkodowanych z wypadku i udzielanie im pierwszej pomocy. - Uczestniczyli również w ćwiczeniach z nocnej akcji poszukiwawczej. Przez cały czas mieli dostęp do całego naszego strażackiego sprzętu - mówi T. Malek. Strażak wciąż jednak myślał o tym, by zorganizować dla młodzieży kilkudniowy obóz. - W tym roku udało się nam pozyskać ok. 27 tys. zł. Koszt 10-dniowego obozu to ok. 43 tys. zł. Brakującą kwotę pozyskaliśmy od jednostek OSP, które dołożyły się do wypoczynku. Wsparli nas także rodzice obozowiczów - mówi T. Malek.

Kwaterują w Szkole Podstawowej w Nożynie. Kierownikiem obozu jest Grzegorz Lejk. - To żołnierz zawodowy. Wprowadził więc większą dyscyplinę, poranną zaprawę, elementy musztry, surwiwalu. Dodatkowo G. Lejk jest także strażakiem - mówi T. Malek. Młodzi przeszli już chrzest, budowali szałasy. - Podpytywałem uczestników, czy przy tak surowej dyscyplinie nie chcą, aby zrezygnować. Wszyscy zgodnie mówili, że bardzo im się podoba - mówi T. Malek. Przed młodymi strażakami jeszcze m.in. wizyta w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Bytowie. Tam zapoznają się ze sprzętem, jaki na wyposażeniu mają zawodowi strażacy, a także stanowiskiem dyspozytora, skąd kieruje się akcją wszystkimi jednostkami w naszym powiecie. Dodatkowo ćwiczyć będą w sali ognik. Pomieszczenie jest tak zaaranżowane, że realistycznie odzwierciedla warunki, jakie panują w płonącym mieszkaniu. Z kolei w sobotę obowiązkowym punktem programu są powiatowe zawody młodzieżowych drużyn pożarniczych. - Uczestniczą w nich chłopcy i dziewczęta z Rokit. Część z nich jest z nami na obozie, będziemy więc ich głośno dopingować - dodaje T. Malek. Przed nimi także wyjazd do Gdańska i zwiedzanie m.in. Westerplatte i Muzeum II Wojny Światowej. Obóz strażacki zakończy się 5.07.

- W przyszłym roku także będę się starał o środki na podobny obóz. Z tego, co wiem, jest on jedynym, który odbywa się w powiecie bytowskim - mówi T. Malek, dodając: - Młodzi to nasza przyszłość, stąd powinniśmy dbać o jej wyszkolenie. By ją przyciągnąć, w ostatnią sobotę miesiąca organizujemy w jednostkach OSP w gminie dzień otwarty. Można przyjść zapoznać się ze sprzętem, posłuchać o pracy ochotników, a jednocześnie wstąpić w nasze szeregi.

Obóz zorganizowało OSP w Czarnej Dąbrówce.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do