
Mieszkaniec powiatu szczecineckiego z domku letniskowego w Wołczy Wielkiej ukradł trzy wędki i wąż ogrodowy. Został zauważony przez kobietę opiekującą się posesją i szybko został zatrzymany.
Mundurowi z Komisariatu Policji w Miastku otrzymali zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do jednego z domków letniskowych w Wołczy Wielkiej. Zgłaszająca przekazała policjantom, że na posesji domku, którym się opiekuje, kręci się obcy mężczyzna. Wyciągał z budynku różne przedmioty, chcąc przenieść je do zaparkowanego nieopodal samochodu z przyczepką. Gdy kobieta zaczęła mówić do mężczyzny, ten natychmiast wsiadł do pojazdu i odjechał.
Okazało się, że kłódka zabezpieczająca wejście do pomieszczenia została zniszczona, a na zewnątrz leżało wiele wartościowych przedmiotów, które wystraszony włamywacz zdążył wyciągnąć chwilę wcześniej. Kobieta opisała przekazała policjantom wygląd mężczyzny oraz wskazała kierunek, w jakim odjechał. Już po chwili złodziej był w rękach funkcjonariuszy. Okazało się, że to 52-letni mieszkaniec powiatu szczecineckiego. Z obrabowanej posesji zdążył zabrać trzy wędki i wąż ogrodowy.
- Pomocny okazał się rysopis mężczyzny, opis jego pojazdu i kierunek, w jakim odjechał. Mężczyzna przyznał policjantom, że faktycznie był na wskazanej posesji i dokonał kradzieży. Noc spędził w policyjnej celi i wkrótce usłyszy zarzuty kradzieży z włamaniem, za co grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności – mówi Dawid Łaszcz, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie