Reklama

Sławomir Mentzen w Bytowie o... mieszkaniu Karola Nawrockiego

07/05/2025 18:37

Kandydat na Prezydenta RP na bytowskim rynku ponad kwadrans przemawiał i niemal równie długo robił sobie fotki z mieszkańcami, by na koniec błyskawicznie odjechać na hulajnodze.

W środę 7 maja z bytowiakami na rynku miejskim spotkał się kandydat na Prezydenta RP Sławomir Mentzen. Przybyło kilkaset osób, mniej więcej tyle samo, co na niedawny meeting Karola Nawrockiego na dziedzińcu zamku. Zdecydowanie dominowali ludzie młodzi.

Zanim Sławomir Mentzen pojawił się na niewielkiej scenie zainstalowanej przez organizatorów wydarzenia, przemawiali parlamentarzyści Konfederacji. Ich wywody nie wywołały zbyt dużego aplauzu publiczności. Widać było, że młodzi ludzie są dość nieufni.

Po kilku minutach na scenę wszedł Sławomir Mentzen. Kandydat w wyborach prezydenckich stwierdził, że od początku września odbył już ok. 320 spotkań w całej Polsce. - Dlaczego w tę kampanię wkładamy tyle pracy, tyle energii, tyle wysiłku? Dlatego, że tak bardzo chcemy, żeby wreszcie w Polsce coś się zmieniło, żeby wreszcie było inaczej. Tak bardzo mamy dosyć tego systemu, tego duopolu – POPiS, w którym żyjemy już 20 lat – powiedział Sławomir Mentzen. Jego zdaniem, właśnie przed 20 laty dwóch dziś już starszych panów, Kaczyński i Tusk, się poróżniło i od tego czasu nie zajmowało się najważniejszymi sprawami w Polsce. Jak twierdził, dlatego w tym czasie nie było żadnej realnej reformy służby zdrowia, „zadłużali Polskę, komplikowali podatki, nie byli w stanie, nie mieli czasu, wybudować elektrowni jądrowej, nie byli w stanie zbudować CPK". Zamiast tego zajmowali się swoimi sporami, tematami zastępczymi, obsadzaniem spółek swoimi kolesiami. - W zasadzie całe swoje dorosłe życie przeżyłem pod POPiS-em i mam już szczerze tego POPiS-u dosyć – mówił Sławomir Mentzen.

Kandydat równie ostro krytykował Prawo i Sprawiedliwość, co Platformę Obywatelską. Dostało się także kandydatom na Prezydenta RP, m.in. Rafałowi Trzaskowskiemu, Karolowi Nawrockiemu i Szymonowi Hołowni. Sławomir Mentzen nie mógł nie odnieść się do gorącego tematu kampanii w ostatnich dniach, czyli kwestii pozyskania mieszkania przez Karola Nawrockiego od starszego mężczyzny. - Zrobił rzecz absolutnie obrzydliwą. Wyłudził mieszkanie od starszej schorowanej osoby, za nie niepłacąc. Zwyczajny człowiek, jak widzi coś takiego, to czym to się różni od tego wyłudzania kamienic w Warszawie przez ludzi związanych z Platformą? [...] Tak, Platforma robiła obrzydliwe rzeczy i wtedy PiS nie miał wątpliwości, że platformersi robią obrzydliwe rzeczy. Ale gdy te same rzeczy, tylko w mniejszej skali, robi kandydat PiS-u, to nagle wszystko jest w porządku? Mamy zamknąć oczy i uważać, że ta sprawa nie śmierdzi, tylko dlatego, że on jest z PiS-u? Jaka to jest paskudna, obrzydliwa hipokryzja – nie gryzł się w język Sławomir Mentzen.

Młoda publiczność ciepło przyjęła wypowiedź Sławomira Mentzena i chętnie robiła sobie z nim fotki. Odbywało się to nieco inaczej niż na spotkaniu z Karolem Nawrockim, kiedy sam kandydat brał do rąk telefony i robił sobie selfie ze swoimi sympatykami. Na spotkaniu z kandydatem Konfederacji, każdy, kto chciał fotkę, podchodził do Sławomira Mentzena z włączonym telefonem, przekazywał go fotografowi, który „pstrykał" i oddawał komórkę właścicielowi, a ten opuszczał miejsce wyznaczonym „korytarzem" przy scenie. To po to, by wszystko sprawnie przebiegało. Gdy czas na robienie zdjęć minął, Sławomir Mentzen założył czapkę z daszkiem, wskoczył na hulajnogę i błyskawicznie opuścił rynek. Cały meeting wyborczy trwał ok. 50 minut.

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 07/05/2025 18:44
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do