
Bytowski zamek coraz bardziej popularny. Mimo zamkniętej restauracji i hotelu na warownię zajrzało więcej gości niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Świadczą o tym dane z kasy Muzeum Zachodniokaszubskiego, które swoją siedzibę ma w zamkowych murach. O ile w pierwszym półroczu 2023 r. placówka sprzedała bilety dla 12 tysięcy osób, to w analogicznym okresie tego roku zanotowano 15 tysięcy. Jak łatwo policzyć, wzrost wyniósł 25%. - Patrząc na liczbę gości w pierwszej dekadzie lipca widać, że tendencja się utrzymuje. Większość odwiedzających to turyści z Polski - powiedział nam dyrektor muzeum dr Tomasz Siemiński. Jest to o tyle ciekawe, że na zamku trwa remont skrzydła gastronomiczno-hotelowego. Na szczęście na dziedzińcu działa stoisko z lodami, kawą i innymi napojami, które oferuje też miejsce przy stolikach.
Więcej pieniędzy z biletów daje muzeum możliwość dokonania zakupów, jakich wcześniej nie planowano (m.in. sprzętu do pracowni konserwatorskiej), czy uatrakcyjnienie różnych warsztatów prowadzonych przez placówkę. Przygotowywane jest też mocniejsze zaakcentowanie kaszubszczyzny na wystawach. Planuje się np. wprowadzenie dodatkowych napisów w rodnej mowie, które pozwoliłyby gościom z innych części Polski na liźnięcie naszego pomorskiego języka.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie