Reklama

Sierzenko za drogie dla PZW

08/09/2020 17:13

Po wielu latach dzierżawy Polski Związek Wędkarski pożegnał jezioro Sierzenko. Akwen ma już nowego gospodarza.

- Z tego, co sobie przypominam, w latach 70. PZW otrzymało to jezioro od ministerstwa. Nie płaciliśmy czynszu, a tylko podatek od nieruchomości - wspomina prezes bytowskiego koła PZW Piotr Kluk. Jednak w ub.r. bytowskie starostwo, które obecnie w imieniu Skarbu Państwa administruje należącymi do niego jeziorami, dopatrzyło się braku wpływów z dzierżawy. Powiatowi urzędnicy zaproponowali, że na 3 lata przedłużą umowę z PZW, ale ten będzie musiał płacić co roku kilkutysięczny czynsz, tak jak w przypadku innych akwenów. - Sierzenko nie cieszyło się dużą popularnością wśród naszych członków. Tam nie ma zbyt wiele ryby. Dla nas taki czynsz był zbyt wysoki, więc zrezygnowaliśmy - wyjaśnia P. Kluk.

Starostwo ogłosiło więc przetarg na dzierżawę opuszczonego przez PZW jeziora. Wygrała go Sylwia Stolc, która będzie płacić 7,6 tys. zł rocznie. Dzierżawa ma trwać 10 lat.

Tymczasem PZW w naszym powiecie dysponuje niemal pół setką innych akwenów. Piecze nad nimi sprawują koła w Bytowie, Miastku, Czarnej Dąbrówce i Kołczygłowach.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do