
Bytowscy policjanci tego samego dnia zatrzymali aż 7 kierowców, którzy wsiedli za kółko, mimo iż wcześniej spożywali alkohol.
Mundurowi w środę 10 lipca od samego rana prowadzili kontrole na drogach powiatu bytowskiego w ramach akcji „trzeźwość". Ich działania przyniosły nadspodziewany efekt. Zatrzymano aż 7 nietrzeźwych kierowców. Już kilka minut po godzinie 5 rano w Udorpiu wpadł 21-letni kierowca Volkswagena, który wydmuchał prawie promil alkoholu. Krótko potem w tej samej miejscowości niespełna pół promila „wydmuchał" 48-latek kierujący Mercedesem. O podobnej porze w Soszycy (gm. Parchowo) zatrzymano jadącą Toyotą 50-letnią kobietę, która miała w organizmie prawie promil alkoholu.
Podobny wynik wykazało badanie kierowców w gminie Miastko. W Miłocicach zatrzymano 63-latka, a w Wołczy Małej pod wpływem alkoholu auto prowadził 45-latek. Z kolei w Studzienicach promil alkoholu we krwi przekroczył kierujący Volkswagenem. We wszystkich przypadkach kierowcy stracili prawo jazdy i odpowiedzą przed sądem. Niechlubnym rekordzistą środowej akcji okazał się jadący środkiem drogi rowerzysta na trasie z Kamnicy do Bobięcina. 67-latek miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Ukarano go mandatem karnym w wysokości 2500 zł.
- Wszystkie osoby za swój czyn odpowiedzą przed sądem. Pamiętajmy, że najmniejsze ilości wypitego alkoholu, wpływają negatywnie na naszą precyzję i czas reakcji. Osoby decydujące się na jazdę na tzw. podwójnym gazie stwarzają ogromne zagrożenie na drodze zarówno dla siebie, jak i innych uczestników ruchu – mówi Dawid Łaszcz, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie