Reklama

Remont krajówki na finiszu

05/12/2015 06:32

Wylano większość z 12 km asfaltowego dywanika na drodze krajowej między Tuchomiem a Piaszczyną. Do wykonania zostały m.in. zjazdy i pobocza.

Od początku wydawało się, że trudno będzie dotrzymać wyjątkowo krótkiego terminu remontu kawałka krajówki nr 20 między Tuchomiem a Piaszczyną. Dopiero w połowie października na drodze pojawił się ciążki sprzęt, który rozpoczął frezowanie starej nawierzchni. Zgodnie z umową firma Strabag na wylanie nowego dywanika ma czas do końca roku. Gdyby tak się nie stało, 6,6 mln zł przeznaczone na remont mogłoby przepaść. Pogoda, choć nie zawsze życzliwa, pozwala drogowcom na realizację prac zgodnie z harmonogramem. - Praktycznie gotowa jest nowa nawierzchnia między Niezabyszewem a Tuchomiem. Obecnie trwają prace na odcinku Kramarzyny - Głodowo. Wygląda na to, że uda się zrobić wszystko do końca roku - mówi Wiesław Repiński, kierownik kościerskiego rejonu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Drogowcy muszą też zająć się zjazdami z drogi krajowej. - Po wylaniu dywanika zmieniła się wysokość jezdni. Teraz musimy do niej dostosować wjazdy. Wszystkie wykonane zostaną z materiału, który zastaliśmy, czyli z asfaltu albo kostki - mówi W. Repiński.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do