
Od kilku dni bytowski basen jest nieczynny. Powód? Prace konserwatorskie.
Rozpoczęto je 25.08. i potrwają przynajmniej do 2.09. - Ta przerwa to coroczna konserwacja, która niemożliwa jest do przeprowadzenia w normalnym trybie pracy obiektu. Po spuszczeniu wody ze wszystkich niecek można sprawdzić ich stan techniczny oraz potwierdzić prawidłowość działania wszystkich urządzeń znajdujących się na podbaseniu tj. filtrów, urządzeń dozujących chemię, zbiorników wyrównawczych, stacji uzdatniania wody oraz wszystkich pozostałych podzespołów - wyjaśnia kierownik obiektu, Krzysztof Zwara, dodając, że to najbardziej czasochłonny etap przeglądu. Konserwatorzy przyjrzą się też zjeżdżalniom rurowym, a także konstrukcji wsporczej i połączeń pomiędzy elementami ślizgawki. Zaplanowano również drobne prace malarskie. - Demontujemy też świetlik, który nie spełnił oczekiwań w zakresie naturalnego doświetlenia. To czas intensywnej i ciężkiej pracy całej załogi kompleksu - dodaje K. Zwara.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie