
Twórcy opowiadali, jak powstał i z jakimi trudnościami się przy tym mierzono, goście chwalili pomysł. Odbyła się promocja pierwszego kaszubskojęzycznego podręcznika o naszych stronach.
Zorganizował ją bytowski oddział Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego w poniedziałek 9.09. w sali portretowej Muzeum Zachodnio-kaszubskiego. O „Bëtowskô Zemia” opowiedzieli jego twórcy, zdradzili, jak zrodził się pomysł na podręcznik. Mówili też o problemach, np. o tym, że w rodnej mowie brakowało nazw na niektóre rośliny lub zwierzęta albo że wręcz przeciwnie, bo czasem na jeden gatunek w różnych kaszubskich dialektach jest kilka nazw. Trzeba więc było wybierać. Cezary Obracht-Prondzyński podkreślał, że jest duże zapotrzebowanie na tego typu wydawnictwa, bo kaszubski coraz szerzej wchodzi do szkół. Może też on być wykorzystywany do nowych zajęć o regionie.
Głos zabierali również goście. A wśród nich pojawili się nauczyciele bytowskich szkół, ale też z Kościerzyny Wanda Lew-Kiedrowska, z liceum w Brusach Felicja Baska-Borzyszkowska oraz Tomasz Fopke - dyrektor Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej w Wejherowie, a także burmistrz Ryszard Sylka.
Przypomnijmy, „Bëtowskô Zemia” to licząca ponad 170 stron zbiorowa publikacja, zawierająca informacje o geografii, przyrodzie, archeologii, historii i kulturze. Ma być pomocą dla nauczycieli języka kaszubskiego. Podręcznik trafił już do gmin, które sponsorowały jego powstanie. Można go też kupić w księgarni Conrad.
P.P.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie