Reklama

Porozumienie dla energii

09/09/2022 09:21

Fermy fotowoltaiczne, wiatraki, elektrownie wodne, biogazownie, stacje do ładowania samochodów elektrycznych, a nawet produkcja wodoru. Klaster energetyczny to pomysł gmin Parchowo i Studzienice na dodatkowe dochody dla samorządowego budżetu i tańszy prąd dla mieszkańców.

- Od 11 lat rozmawiałem z Manfredem Stuckiem o energii odnawialnej na terenie gminy. Wspólnie wpadliśmy na pomysł, aby założyć klaster energetyczny. Zaprosiłem do współpracy trzy sąsiednie gminy, czyli Studzienice, Sulęczyno i Lipusz. Sulęczyno na razie się wstrzymuje, bo jest zaangażowane w stworzenie własnej podobnej organizacji. Zainteresowane współpracą są gminy Studzienice i Lipusz - mówi Andrzej Dołębski, wójt Parchowa. 26.08 w Gminnym Centrum Kultury i Biblioteki odbyło się spotkanie samorządowców ze specjalistami z zakresu energetyki odnawialnej i przedsiębiorcami. - Właściwie wszystko zostało wyjaśnione i wszelkie wątpliwości rozwiane. Obecni na spotkaniu radni mieli szereg pytań dotyczących finansowania, umowy oraz analizy potrzeb i możliwości. Inż. Jan Barcewicz, specjalista od energii odnawialnej, który tworzył dokumenty dla innych klastrów energetycznych w województwie pomorskim, pokazał na spotkaniu, na czym to polega. Większość obecnych na radnych została przekonana do tego przedsięwzięcia i głosowała za stworzeniem klastra. Jestem pewien, że na najbliższych sesjach rad gmin podjęte zostaną odpowiednie uchwały o przystąpieniu - mówi A. Dołębski.
Głównym zadaniem klastra będzie dbanie o bezpieczeństwo energetyczne mieszkańców rejonu objętego jego działaniem. - Będziemy szukać inwestorów zainteresowanych budową instalacji energii odnawialnej. My jako samorządy stworzymy przyjazne warunki do inwestycji. Przygotujemy dokumentację i wyznaczymy lokalizację instalacji. W grę wchodzi głównie energetyka wiatrowa, ale również biomasa, fotowoltaika i elektrownie wodne. Możliwe jest też przetwarzanie nadmiaru energii w wodór czy wybudowanie stacji do ładowania samochodów elektrycznych. Takie przedsięwzięcia nie są rozłożone na pół roku, ale na lata. Mają jednak przynieść korzyść wszystkim mieszkańcom gmin, które przystąpią do takiego klastra - mówi A. Dołębski.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do