
W drugiej połowie lata na bytowskie ulice wyjadą autobusy komunikacji miejskiej. Będzie je obsługiwał PKS Bytów.
O otrzymanie zlecenia na obsługę komunikacji miejskiej w Bytowie starało się 8 firm. Ostatecznie wybrano bytowskiego przewoźnika. PKS Bytów będzie rocznie otrzymywał z kasy miejskiej 720,9 tys. zł rocznie. Przy czym umowa ma trwać do 31.12.2027 r. Przypomnijmy, że autobusy dostarczy gmina Bytów, a same przewozy będą bezpłatne.
Początek roku dla firmy z ul. Wybickiego nie tylko z tego powodu pozwala bardziej optymistycznie spojrzeć w przyszłość, zwłaszcza że znacząco spadła liczba sprzedawanych biletów. Powód to oczywiście pandemia i związane z nią ograniczenia, które dotknęły turystykę, ale też przejście szkół na zdalny tryb nauczania. - Liczba pasażerów zmniejszyła się o 80% - mówi prezes PKS Bytów Zdzisław Piskorski. Tymczasem w 2021 r. PKS może też liczyć na poważne wsparcie z Funduszu Przewozów Autobusowych. Ten udziela dotacji, jeżeli swoje dokładają też samorządy. W ub.r. były to samorząd wojewódzki, powiat bytowski, gminy Przechlewo i Debrzno, które wsparły funkcjonowanie w sumie 26 linii. W tym roku powiat wystąpił jeszcze o dofinansowanie dodatkowych 82 linii. Sam zadeklarował wyłożenie 366 tys. zł, więc Fundusz dołoży niemal 3,3 mln zł. Tym samym większość połączeń PKS Bytów będzie w tym roku dotowana. - Dzięki temu utrzymamy wszystkie połączenia co najmniej na takim samym poziomie jak w ub.r. - mówi Z. Piskorski.
Jednocześnie w ratuszu zastanawiają się, jak mają wyglądać miejskie autobusy. Jeszcze w ub.r. zwrócono się do mieszkańców z prośbą o nadsyłanie pomysłów. Teraz są one dyskutowane. Projekt tego, jak ostatecznie zostaną oklejone, poznamy najpewniej w ciągu najbliższych tygodni.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!