
- Żal było wracać - mówią zgodnie uczennice „ekonoma”, które spędziły tydzień na Rugii. Zwiedziły wiele ciekawych miejsc, podszkoliły się językowo, a teraz czekają na rewizytę.
Na Rugię w dniach 31.05-6.06. wybrało się 10 uczennic „ekonoma” i dwie opiekunki, które pojechały tam w ramach współpracy ze Szkołą Zawodową w Sassnitz. - Nowością jest, że tym razem w wymianie uczestniczyli uczniowie z różnych profili, a nie jednego jak do tej pory - mówi Małgorzata Gostomska-Jereczek. Młodzież poznawała tamtejszą szkołę, w której największe wrażenie robiło wielkie, bogato wyposażone pomieszczenie do nauki gotowania, a także pracownia przypominająca prawdziwe biuro. Ale bytowiankom udało się też zwiedzić inne ciekawe miejsa, m.in. park narodowy czy Stralsund położony już na stałym lądzie. - Szczególnie spodobało nam się wejście na 40-metrową wieżę widokową, do której szliśmy ponad kilometr kładkami umieszczonymi na koronach drzew - opowiadają uczennice Klaudia Drost i Aleksandra Maikowska. - Ludzie, których poznałyśmy, okazali się bardzo mili. Przy okazji podszlifowałyśmy język, poznałyśmy nowe potoczne słowa - mówią uczennice ZSEU.
„Ekonom” nawiązał też współpracę z nadmorskim hotelem w Binz. - Już w tym roku jeden z naszych uczniów pojedzie tam na staż - tłumaczy M. Gostomska-Jereczek. Teraz czekają na rewizytę. - Mamy kilka pomysłów, jak ugościmy niemiecką młodzież - mówi nauczycielka. Wyjazd dofinansowały Polsko-Niemiecka Współpraca Młodzieży oraz bytowski powiat.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!