
- Chcemy zrobić porządny plac, bo obecnie samochody czy motory stają na nierównym placu i niełatwo o usterkę, bo szorują podwoziem po krzakach - mówi Artur Piwowarski, prezes Stowarzyszenia Miłośników Enduro w Tuchomiu.
Dodatkowe 10 tys. zł na zagospodarowanie placu na jedynym torze crossowym w naszym powiecie otrzymało tuchomskie stowarzyszenie. Wniosek napisali do Urzędu Gminy w Tuchomiu. - Okazało się, że przez pandemię nie odbyły się m.in. różne imprezy i dzięki temu mogliśmy skorzystać z rezerwy w gminie, starając się o dodatkowe środki. W ubiegłym tygodniu podpisaliśmy umowę - tłumaczy Artur Piwowarski, prezes Stowarzyszenia Miłośników Enduro w Tuchomiu. Otrzymaną kwotę crossowcy przeznaczą na zagospodarowanie placu pod parking. - Będzie się znajdował z przodu, przed wjazdem na tor po zachodniej stronie. Musimy powiększyć teren, by móc pomieścić kilkadziesiąt pojazdów. Crossowcy najczęściej pakują maszynę do busów bądź na przyczepki, więc muszą mieć tu warunki do zaparkowania. Na pewno nawieziemy ziemi, aby zasypać i wyrównać teren. Następnie wjedzie ciężki sprzęt, który utwardzi nawierzchnię. Nie będzie już niebezpieczeństwa, że ktoś np. zahaczy podwoziem o wystające konary. Piasku powinno starczyć, by przewieźć go na tor i uformować dodatkowe przeszkody - wyjaśnia prezes stowarzyszenia. Członkowie stowarzyszenia niebawem spotkają się, aby dogadać się, kiedy rozpoczynają prace.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!