
Od listopada większość rodzin w gminie Kołczygłowy zapłaci więcej za śmieci. To, czy 21 zł od osoby wystarczy na pokrycie kosztów gminnej gospodarki odpadami, okaże się po rozstrzygnięciu przetargu, który wyłoni firmę odbierającą śmieci od stycznia.
Gmina Kołczygłowy jest kolejną, gdzie od nowego roku wchodzi obowiązek zbiórki bioodpadów. Już w sierpniu gminni radni przyjęli nowe zasady i stawki opłat za śmieci. Od 1.11. na każdego mieszkańca wyniesie ona 21 zł miesięcznie. Na zniżkę mogą liczyć rodziny zamieszkujące domy jednorodzinne, które zdecydują się na kompostowanie swoich bioodpadów. W tym wypadku rachunek za jednego członka gospodarstwa domowego będzie opiewał na 18 zł. - Nie ma już możliwości zbiórki odpadów w sposób nieselektywny. Każdy musi segregować. Jeżeli tego nie będzie robił, powinien się liczyć z karną opłatą w wysokości 84 zł, czyli czterokrotności stawki podstawowej - mówi Jacek Sokołowski z Urzędu Gminy w Kołczygłowach.
Wcześniejsze kontrole tego, co mieszkańcy wrzucają do kosza, wykazywały, że w niektórych miejscach segregacja pozostawiała wiele do życzenia. - Było dość dużo gospodarstw domowych, które otrzymało ostrzeżenia w formie nalepek na kosze. Uwzględniliśmy je również we właśnie ogłoszonym przetargu. Teraz jednak konsekwencje złej segregacji będą dotkliwsze - mówi gminny urzędnik.
Wstępnie na 23.10. wyznaczono termin składania nowych deklaracji śmieciowych, które pozwolą gminie wyliczyć nowe opłaty. - Otrzymaliśmy już ok. 80% z 1,3 tys. spodziewanych deklaracji. Z powodu koronawirusa akcja zbierania i dostarczania ich do urzędu nieco się wydłużyła. Ostateczny termin mija 10.11. Jeżeli ktoś nie zrobi tego do tego czasu, musi się liczyć z postępowaniem podatkowym - mówi J. Sokołowski. W deklaracji każdy będzie musiał zaznaczyć m.in. czy decyduje się na kompostowanie bioodpadów, czy chce by je od niego odbierano. - Zachęcamy mieszkańców do budowania własnych kompostowników. Na naszej stronie internetowej jest informacja o tym, jak można je wykonać we własnym zakresie. Dla pozostałych, m.in. mieszkańców domów jednorodzinnych, firma wyłoniona w przetargu zapewni worki, w których będzie odbierać bioodpady od kwietnia do października - mówi J. Sokołowski.
Tymczasem 9.11. po otwarciu ofert w przetargu okaże się, czy nowa stawka opłat za odbiór odpadów pokryje wszystkie koszty związane z dodatkowymi kursami i zagospodarowaniem odpadów.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!