
Władze Bytowa chcą otrzymać wsparcie na budowę nowego obiektu Bytowskiego Centrum Kultury. Jeżeli by się to udało, byłaby to największa miejska inwestycja w najbliższych latach.
O budowie nowego Bytowskiego Centrum Kultury mówi się w ratuszu od dawna. Stary budynek pamięta jeszcze niemieckie czasy, kiedy wykorzystywano go jako hotel i restaurację z dużą salą bankietową. Dziś jest w złym stanie i nie odpowiada aktualnym potrzebom mieszkańców oraz użytkujących go instytucji i organizacji. Kiedy kilka lat temu zlecono opracowanie projektu nowego obiektu, wydawało się, że BCK stosunkowo szybko przeprowadzi się do nowoczesnych pomieszczeń. Czas jednak mijał, a bytowski dom kultury swojej siedziby nie zmienił.
Nowy burmistrz Bytowa, Ireneusz Gospodarek, po zwycięskich wyborach zapowiadał, że gmach dla BCK to jeden z priorytetów na tę kadencję. Temat wypłynął podczas dzisiejszej sesji Rady Miejskiej (29.05.). Radni pytali m.in. o koszty inwestycji i ewentualne jej etapowanie. - Przymierzamy się do złożenia wniosku o dofinansowanie z programu FEnIKS - powiedział burmistrz Ireneusz Gospodarek. Można z niego uzyskać nawet 10-50 mln zł, przy refundacji do 79,71 procent kosztów zadania (burmistrz Ireneusz Gospodarek na sesji pomyłkowo podał wyższe liczby - 50-70 mln zł dofinansowania i refundacja do 85 procent) - Gdyby udało się zdobyć wsparcie finansowe, budowa nie byłaby etapowana, ale zostałaby przeprowadzona w całości, za jednym razem.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie