Reklama

Nowy plan miejscowy pod budownictwo mieszkaniowe w Bytowie

01/05/2020 15:26

Plan miejscowy „Kwiatowa” wyznaczy nowe tereny pod budownictwo mieszkaniowe. Między ul. Gryfa Pomorskiego i Drzymały powstaną bloki, domy jednorodzinne oraz nowa droga.

Gmina Bytów na sesji Rady Miejskiej 17.04. przystąpiła do kolejnego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Projekt uchwały objął ponad 50 ha „na zapleczu” ul. Kwiatowej w obrębach geodezyjnych Bytowa i Świątkowa. Jego zaletą oprócz bliskości centrum miasta jest obsługa komunikacyjna z powiatówki do Dąbrówki oraz z przebudowanej niedawno drogi wojewódzkiej 209. - Praktycznie ciągle jesteśmy w trakcie opracowywania jakiegoś planu zagospodarowania przestrzennego. Ostatnio przyjęliśmy plan miejscowy dla Mądrzechowa, a pracujemy nad planami wyznaczającymi tereny produkcyjne w Udorpiu. Teraz istnieje pilna potrzeba wskazania nowych miejsc pod budownictwo wielorodzinne. Nie mamy już wolnych obszarów w centrum oraz przy ulicach Sychty i Bursztynowej, które dotychczas były przeznaczane pod tego typu zabudowę. Studium przewiduje taki obszar w południowej części naszego miasta, w trójkącie ul. Drzymały i Gryfa Pomorskiego. Proponujemy przystąpić do opracowania miejscowego planu zagospodarowania tego terenu. Zakładał będzie tam budownictwo wielorodzinne z uzupełnieniem budownictwa jednorodzinnego i zabudowy usługowej. Plan wskaże też nam przebieg ewentualnej nowej drogi zbiorczej, która połączy ul. Drzymały z ul. Gryfa Pomorskiego - przedstawiał projekt uchwały burmistrz Bytowa Ryszard Sylka. Koszt opracowania planu szacuje się na ok. 45 tys. zł. - Ostateczna cena projektu będzie wyższa, bo tylko ok. 10% tamtejszych gruntów należy do gminy. Trzeba się więc liczyć z koniecznością wykupu pod drogi - mówił R. Sylka. - Chciałbym wiedzieć, ile dokładnie gmina posiada na tym terenie nieruchomości. Interesuje mnie też, do kogo należy reszta? Czy jest tam jeden, dwóch czy więcej właścicieli? - pytał radny Leszek Szymczak. - Przygotowanie takiej informacji chwilę potrwa. Teraz mogę powiedzieć, że jest tam ponad 10 właścicieli - wyjaśniał burmistrz, dodając po chwili, że do gminy w tym obszarze należy 6,7 ha.

- Jakie korzyści finansowe gmina będzie miała z tych działek? W przypadku Dąbia mogła pobierać opłaty planistyczne od nieruchomości objętych opracowaniem. Jak to wygląda prawnie w tym przypadku? - dociekał L. Szymczak. - Gminie zależy na takich terenach, bo dzięki nim się rozwija - mówił Jan Treder, przewodniczący Rady Miejskiej w Bytowie. - Wysokość opłaty planistycznej podejmowana jest przez Radę Miejską podczas zatwierdzania planu miejscowego. Dopiero po jego opracowaniu poznamy ostateczne koszty i wtedy będziemy mogli o tym rozmawiać - wyjaśniał R. Sylka. - Skoro gros tego gruntu jest w rękach prywatnych, chciałem zapytać, czy właściciele wnioskowali o przyjęcie tego planu? - dopytywał radny Adam Leik. - Dla kilku nieruchomości w tym obszarze wydano decyzję o warunkach zabudowy na domy wielorodzinne. W związku z tym, że przystąpimy do opracowania planu, to te decyzje zostaną wstrzymane, ale naszą intencją jest ich uwzględnienie w przyszłym planie miejscowym - uspokajał R. Sylka.

Radni jednogłośnie opowiedzieli się za przystąpieniem do opracowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru Kwiatowa.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do