
Po wielu relatywnie ciepłych dniach zima dała o sobie znać. Dzisiejszej nocy nad Pomorzem przetoczyły się ciężkie chmury, przynosząc intensywne opady śniegu.
Meteorolodzy od kilku dni ostrzegali przed nadciągającym nad północną Polskę froncie arktycznym, który przeniesie ze sobą ochłodzenie i opady śniegu. Ten pojawił się już we wtorek 19 listopada, jednak białego puchu spadło wówczas niewiele. Co innego w nocy ze środy na czwartek. Intensywne opady sprawiły, że w wielu miejscach grunt pokrył się 10-centymetrową warstwą śniegu. To sprawiło, że na drogach, szczególnie rano, zrobiło się niebezpiecznie. Do akcji ruszyły pługi i piaskarki. Uważać trzeba było również na chodnikach, na których zebrała się gruba miejscami warstwa śniegu. W ruch poszły szufle i piasek.
Na szczęście zimowa aura utrzyma się jedynie kilka dni. W niedzielę spodziewane jest nadejście z zachodu cieplejszych mas powietrza. W niektórych miejscach w Polsce temperatura może nawet przekroczyć 10 stopni Celsjusza. Zamiast śniegu będziemy mieli deszcz. Jak zapowiadają meteorolodzy, zima ponownie da o sobie znać najpewniej z końcem listopada.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie