Reklama

Natalia Szroeder z Ralphem Kaminskim nagrali teledysk w Kłącznie

03/05/2021 09:20

10.04. nad jeziorem w Kłącznie Natalia Szroeder razem z Ralphem Kaminskim nagrali teledysk. - Czuję się mocno związana z Kłącznem. To miejsce miało duży wpływ na mój muzyczny rozwój. Cieszę się, że mogłam wykorzystać wyjątkowe piękno tego krajobrazu. Ta myśl chodziła mi po głowie od długiego czasu - mówi Natalia Szroeder, która właśnie w Kłącznie wraz z Ralphem Kaminskim przygotowywała materiał do swojego nowego klipu.

 

Sobotni, bezwietrzny poranek 10.04. Nad jeziorem w Kłącznie glada. Także mieszkańcy jakoś nie mieli zbytniej ochoty, by w chłodny dzień spacerować nad brzegiem. Jednak od strony Przewozu tak spokojnie nie było. Rozstawione namioty, krzątająca się grupa ludzi, a do tego nie takie ciche generatory. Łódką dwójka osób odpływała kilkadziesiąt metrów od brzegu i nagle... stawała na wodzie. To tam Natalia Szroeder wraz z Ralphem Kaminskim, którego zaprosiła do współpracy, postanowiła nagrać materiał do nowej piosenki. - To znana miejscowym płycizna, a na niej usypany kopczyk z kamieni. Wyglądają jakby pływały po wodzie. To miejsce zawsze mnie intrygowało - mówi N. Szroeder, dodając: - Mój nowy utwór także jest nieco oniryczny, romantyczny i tajemniczy zarazem. Stąd to miejsce było wręcz idealne do tego, by nagrać tam teledysk.

Przy pisaniu tekstu do utworu „Przypływy” bardzo duży udział miał również Jaromir Szroeder, ojciec Natalii. - To kolejny z powodów, dla którego nie wyobrażałam sobie, by nagrania mogły powstać gdzie indziej. Czuję się mocno związana z Kłącznem. Kojarzy mi się z dzieciństwem, z dziadkami i rodziną. Mam stąd wiele miłych wspomnień - mówi Natalia.

Nim zaczęto nagrywać teledysk, trzeba było odpowiednio przygotować miejsce. - Dzień wcześniej na wspomnianej płyciźnie montowaliśmy podest. Ukryto go pod wodą, tak by wydawało się, że muzycy stoją na jeziorze. Należało przewieźć i połączyć poszczególne elementy, co wcale nie jest takie proste, jeśli się ma dłonie ukryte pod powierzchnią. Dodatkowo dość mocno wiało i było ledwie 4-5oC - mówi J. Szroeder, który wraz z rodziną zajął się przygotowaniami podestu. Pojawiły się też obawy, czy podczas nagrań dopisze pogoda. W sobotę jakby na zamówienie, choć nadal się nie ociepliło, wiatr ucichł. Zdjęcia miały się odbyć o świcie, ale chmury przysłoniły słońce. - Na szczęście nie było ono niezbędne do nagrania. W przeciwieństwie do zachodu, które pełniło ważną rolę w scenariuszu - mówi J. Szroeder.

Nagrywki rozpoczęły się o godz. 8.00. Jednak ekipa zaczęła pracę dużo wcześniej. Należało przygotować stroje, zająć się makijażem. Później jedną łódką płynęli piosenkarze, a drugą kamerzyści. Stojąc w wodzie, nagrywali teledysk do nowego utworu. Natalia miała na sobie zwiewną suknię z odkrytymi plecami. Nic dziwnego, że chłód dawał się jej we znaki. To dlatego co jakiś czas ekipa wracała na brzeg, by nieco się ogrzać. Na miejscu pracowały generatory dostarczające prąd do urządzeń. Obraz z kamer umieszczonych na pomoście przesyłano do reżyserki w namiocie na brzegu. To tam czuwano nad odpowiednim ustawieniem piosenkarzy, ujęciami, a także jakością nagrania. - Generatory nieco hałasowały. Mieliśmy wyrzuty sumienia, że zakłócaliśmy miejscowym ciszę - mówi J. Szroeder. Niecodzienny ruch nad jeziorem i krzątający się ludzie nie umknęli uwadze mieszkańcom Kłączna. Na przeciwległym brzegu, w samej miejscowości, na pomoście po czasie zebrał się tłumek gapiów.

Efektem nagrań jest nowy teledysk do piosenki „Przypływy”. Premierę w internecie miała 20.04. A to data szczególna. Tego dnia przypadają urodziny wokalistki. - Bardzo zależało mi na tym, by zdążyć ze zmontowaniem wszystkiego. 20.04. obchodzę urodziny i moja intuicja bardzo mocno podpowiadała mi, że to musi być dzień premiery. Stąd ważne było sprawne nakręcenie ujęć z Kłączna. Na szczęście mogę liczyć na wsparcie i pomoc rodziny i znajomych, którym chciałam niezwykle gorąco podziękować - mówi N. Szroeder, dodając: - Tak dobra organizacja zaskoczyła nawet ekipę z Warszawy, która zajmowała się kręceniem klipu.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama
Reklama
Wróć do