Reklama

Miejski pejzaż przedwyborczy

20/09/2018 17:00

Nie odpuszczamy! To motto każdego komitetu, który wystawia listy w nadchodzących wyborach do Rady Miejskiej w Bytowie.


Wspólnota Samorządowa, PiS i Porozumienie Lokalne to kandydatów tych komitetów zobaczymy na kartach do głosowania w gminie Bytów. Cała trójka zadbała, by ich listy były pełne. W każdym z okręgów wystawiły maksymalną liczbę, tj. po 9 osób (wyjątek stanowi okręg nr 2, w którym PL wystawia 8 osób). Co może świadczyć z jednej strony o determinacji, ale i nadziei na sukces. Wspólnota liczy, że wyborcy docenią ich dokonania z mijającej kadencji, PiS zaś mruga okiem do wyborców nie tyle programem lokalnym, co ogólnokrajową popularnością swojego ugrupowania. Z kolei PL ma nadzieję, że zmęczeni sporami partyjnymi bytowiacy obdarzą zaufaniem bezpartyjnych. Wszyscy zaś chcą przekonać swoimi kandydatami.


Tak jak przed 4 laty zgłoszono więcej panów. Pań jest 37. O reelekcję stara się większość obecnych radnych. Choć z drugiej strony w przyszłej Radzie na pewno nie zobaczymy często występujących podczas obrad tej kadencji Rafała Gierszewskiego czy Zbigniewa Homę.


Jeden z ciekawszych pojedynków wyborczych czeka nas w okręgu wyborczym nr 1 obejmującym północno-wschodnią część miasta. Tam jedynki na listach WS i PiS są jednocześnie kandydatami na burmistrzów. To Ryszard Sylka i Leszek Szymczak. Ich konkurent do burmistrzowskiego fotela Mateusz Oszmaniec wystartuje zaś z okręgu nr 2 (południowo-zachodni Bytów). W okręgu nr 3, obejmującym wiejską część gminy, spośród znanych w tej kadencji person samorządowego światka ujrzymy przewodniczącego Rady Jana Tredera i niejednego obecnego i byłego sołtysa.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do