Reklama

Ludzie lubią śpiewać

14/02/2017 14:25

Do rąk tuchomian właśnie trafiły śpiewniki, które będą im towarzyszyć podczas festynów i... pielgrzymek.


Od teraz nie ma wymówek, że ktoś nie zna słów. - Człowiek lubi śpiewać. Ja tradycję śpiewania podczas różnych okazji wyniosłem z domu. Pamiętam, że w szkole podstawowej bardzo dużo śpiewaliśmy. Nauczyciele, pan Wysocki i pani Czarnowska, wpoili nam, uczniom, śpiew. Do dziś lubię to robić, a widzę, że w gminie Tuchomie ta tradycja nadal jest kultywowana i rozwija się. Okazją do tego jest m.in. organizowana u nas biesiada patriotyczna - mówi Andrzej Borzyszkowski, mieszkaniec Tuchomka, który przygotował 3 śpiewniki. - Pomysł zrodził się podczas 700-lecia gminy Tuchomie i tworzenia kapsuły czasu. To tam trafiły wersje robocze. Wtedy pomyślałem, że może to nie tylko posłużyć potomnym jako znak naszych czasów, ale i teraz, dla nas. Wybrałem utwory, które lubimy śpiewać i przy których najchętniej się bawimy - tłumaczy. W wydanie włączyło się Stowarzyszenie Miłośników Gminy Tuchomie. - Spytaliśmy o koszty i szukaliśmy źródła finansowania. Wsparła go gminna komisja rozwiązywania problemów alkoholowych i przeciwdziałania narkomanii - mówi Małgorzata Świątek, członek zarządu SMGT.


Nie było problemów z zebraniem repertuaru. - Biesiadny i pielgrzymkowy nasunęły się od razu ze względu na liczne festyny, działalność miejscowego Gminnego Ośrodka Kultury oraz pielgrzymkę, na którą co roku jeździmy w góry z naszym ks. Franciszkiem. Patriotyczny wyklarował się ze względu na biesiadę patriotyczną, ale trzeba było wybrać jedną wersję. Często znamy ten sam utwór, ale każdy inne słowa. To trzeba było uściślić. Przy składaniu i przepisywaniu pomagały mi córki Ania i Aga oraz zięć Paweł - tłumaczy A. Borzyszkowski.


Po kilku miesiącach wybierania i przepisywania teksty trafiły do druku. Przygotowano 300 sztuk (po 100 „Śpiewnika biesiadnego Tuchomia”, „Śpiewnika pielgrzymkowego Tuchomie - Zakopane” i „Śpiewnika Patriotycznego Tuchomie”), a każdy opatrzono aforyzmem. - Mam nadzieję, że posłużą na niejednej organizowanej u nas imprezie. Gdy każdy będzie miał przed sobą słowa, łatwiej zaśpiewa. Po zabawie zbierze się je wszystkie i posłużą na kolejną okazję. Myślę, że zarówno emeryci, jak i młodzież, z chęcią będą z nich korzystać - mówi A. Borzyszkowski. - Z tego co słyszałam, to przypadły do gustu tym, którzy przeglądali. Pojawiły się głosy, czemu nie ma kaszubskich utworów. To dla nas plan na przyszłość. Niedługo chcemy też zorganizować konkurs na najlepszą piosenkę o Tuchomiu, która być może znajdzie się w kolejnym zbiorze - tłumaczy M. Świątek.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do