
Stowarzyszenie założono w 2009 r. przy Gimnazjum nr 2 w Bytowie. Placówka przestała istnieć, stowarzyszenie jednak wciąż działa i organizuje kolejne szkolenia.
Projekty realizuje Stowarzyszenie 4 Pory Życia, które wcześniej nosiło nazwę Stowarzyszenia Przyjaciół Gimnazjum nr 2. - Powstało w 2009 r. Dzięki pozyskanym przez nie środkom mogliśmy zakupić dodatkowe pomoce dydaktyczne dla szkoły. Jednocześnie realizowaliśmy projekty, w których uczestniczyła nie tylko gimnazjalna młodzież, ale także dorośli czy seniorzy - mówi założycielka stowarzyszenia, Lucyna Rakowicz. Jego sztandarowym projektem był ten z 2014 r. Przyrodniczy Fotopatrol. Pozyskano na niego ponad 70 tys. zł. W jego ramach kupiono m.in. sprzęt fotograficzny, komputery i programy do obróbki zdjęć. - Wykorzystywaliśmy go później przy okazji innych zadań. Używamy go do dziś - mówi L. Rakowicz. Gimnazjum zostało zlikwidowane, ale stowarzyszenie działało. Nazwę na 4 Pory Życia zmieniło w 2022 r. - Nie jest przypadkowa. Zajmujemy się bowiem działaniami dla dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów. Na ten rok mamy zaplanowanych kilka projektów - mówi L. Rakowicz. Pierwszy z nich skierowany jest do uczniów I Liceum Ogólnokształcącego w Bytowie. 14.04. rozpoczęły się tam zajęcia z drutoterapii. Koordynatorem ze strony LO jest Anna Radawiec. - Pomysł wyszedł od młodzieży. W rozmowach mówili o tym, że robienie na drutach ich uspokaja, pozwala oderwać myśli od bieżących spraw - mówi L. Rakowicz. Zaplanowano dwie edycje programu w ramach, których odbędą się dwa trzygodzinne spotkania. Chętnych było więcej niż miejsc. - Niewykluczone, że z takim programem wystartujemy także w innych bytowskich szkołach ponadpodstawowych - dodaje L. Rakowicz.
Stowarzyszenie 4 Pory Życia 14.04. rozpoczęło także kurs szycia, którego koordynatorem jest Agnieszka Solecka. W Centrum Integracji Społecznej, którego kierownikiem jest L. Rakowicz, prowadzi go Marcin Radawiec. Tu także lista chętnych szybko się zapełniła. - To pokazuje, jak wielkie jest zainteresowanie takimi zajęciami. Zastanawiam się jednak, czy nie zorganizować dodatkowych warsztatów, ale już odpłatnych. Jeśli pojawiłyby się osoby, które są gotowe zapłacić, to nie widzę przeszkód. Mamy miejsce i sprzęt - mówi L. Rakowicz. Zarówno zajęcia z drutoterapii, jak i szycia zostały dofinansowane ze środków Gminy Bytów oraz Powiatu Bytowskiego.
Poza zajęciami organizowanymi przez 4 Pory Życia w CIS-ie szykują się do kolejnego kursu. Ma dotyczyć obsługi defibrylatora AED. Jak bardzo potrzebna to wiedza, pokazuje przykład z firmy Drutex, gdzie przy wykorzystaniu znajdującego się tam sprzętu do ratowania pracownicy uratowali życie swojemu koledze. Szkolenia miałyby objąć w pierwszej kolejności wyznaczone osoby z miejsc, gdzie defibrylator się znajduje, a następnie mieszkańców Bytowa. - Jedno z urządzeń pojawiło się także u nas w centrum. Znajdują się ponadto w firmach czy kilku miejscach Bytowa i okolic. Wprawdzie urządzenie podpowiada nam, co mamy zrobić, ale w sytuacji stresowej możemy różnie reagować. Najważniejsze, byśmy nie bali się po niego sięgnąć - mówi L. Rakowicz. W CIS-ie już pojawiły się fantomy i szkoleniowe urządzenie AED. - Mam zapewnienie od ratowników z Gdańska, którzy chętnie poprowadzą u nas zajęcia z pierwszej pomocy, połączone z obsługą defibrylatorów - mówi kierownik CIS-u. Kolejne, podobne szkolenia prowadzić będzie w Bytowie Karolina Bazal. - Czekamy na dostarczenie całego sprzętu. Następnie musimy zgrać terminy szkoleń - mówi L. Rakowicz, dodając: - Wszystkie te działania nie byłyby możliwe, gdyby nie pomysły, praca i działanie osób chcących coś zrobić nie tylko dla siebie, ale również dla innych, którym z całego serca dziękuję. Obyśmy dali radę więcej, lepiej i ciekawiej.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!