Reklama

Kolejne owocne ćwiczenia. Strażacy w Gawin Paint Coatings

19/12/2024 15:58

Strażacy z KP PSP w Bytowie i druhowie z 7 jednostek OSP uczestniczyli w manewrach ratowniczo-gaśniczych. Tym razem szlifowali umiejętności w nowym zakładzie Gawin Paint Coatings.

Niedawno Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej wspólne manewry z ochotnikami zorganizowała w firmie Lasertechnika w Borzytuchomiu. Teraz ratownicy podczas podobnych ćwiczeń sprawdzali koordynację działań na terenie przedsiębiorstwa Gawin Paint Coatings. Firma należąca do Jarosława Gawina specjalizuje się w malowaniu na modzie przemysłu kolejowego, morskiego, wojskowego i motoryzacyjnego, a z nowej hali w Udorpiu korzysta od dwóch lat. 

- Tylko się cieszyć, że strażacy w swoich cyklicznych planach ćwiczeń uwzględnili naszą firmę. Zawsze lepiej rozwijać wiedzę i umiejętności na żywym organizmie niż gdzieś za biurkiem przy komputerze. Te manewry dały taką możliwość. Strażacy mieli okazję poznać nasz zakład, układ pomieszczeń, wejść i wyjść, dróg ewakuacyjnych, sprzętu na jakim pracujemy i ogólnie strukturę organizacji firmy. To wszystko może pomóc w razie ewentualnych zagrożeń – mówi Jarosław Gawin, właściciel firmy.

W ćwiczeniach udział wzięły dwa zastępy strażaków z JRG nr 1 w Bytowie oraz 7 zastępów jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z Gostkowa, Pomyska Wielkiego, Niezabyszewa, Rekowa, Płotowa, Sierzna i Ugoszczy. W sumie aż 50 strażaków. Głównym celem ćwiczeń było doskonalenie umiejętności w zakresie prowadzenia wspólnych działań w budynkach produkcyjno-magazynowych w zagrożeniach pożarowych.

- To firma zajmująca się malowaniem, więc składuje na terenie zakładu farby, lakiery, rozpuszczalniki, które są materiałami łatwopalnymi. Na ten aspekt kładliśmy szczególną uwagę. Ważne, że nasi strażacy poznali topografię oraz rozmieszczenie pomieszczeń w kolejnym dużym zakładzie w naszym rejonie działań. Bardzo cenna wiedza – mówi Marcin Megier, dowódca JRG nr 1 w Bytowie.

Strażacy sprawdzili również, jak przebiega ewakuacja pracowników oraz wariant dostarczania wody na duże odległości. - Co prawda na terenie firmy znajduje się zbiornik z wodą, który można wykorzystać w działaniach gaśniczych, ale w naszej symulacji był on poddany pracom serwisowym. Korzystaliśmy więc z wody opadowej w zbiorniku retencyjnym, który znajduje się niedaleko zakładu – mówi Marcin Megier.

Na zakończenie strażacy i właściciel firmy podsumowali ćwiczenia i płynące z nich wnioski przy poczęstunku. Nie obyło się bez życzeń z okazji nadchodzących świąt Bożego Narodzenia. - Cieszymy się z takich ćwiczeń i współpracy z przedsiębiorstwami, w tym przypadku z panem Jarosławem Gawinem. Były to nasze ostatnie w tym roku manewry. Mamy już plan organizacji kolejnych w najbliższych miesiącach – zapowiada Marcin Megier.


Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 19/12/2024 16:08
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do