Reklama

Kolejne 500 ha pod kopalnię kruszywa w gminie Lipnica. Do kasy wpłyną dodatkowe środki

29/06/2023 17:20

Rada Gminy Lipnica zgodziła się na przystąpienie do planu miejscowego dla Lafarge, który ma wytyczyć kolejne nawet 500 ha pod kopalnię kruszywa. To efekt porozumienia z władzami gminy, na podstawie których koncern wypłaci samorządowi dodatkowe profity.

Pod koniec ub.r. firma Lafarge, właściciel największej na Ziemi Bytowskiej kopalni kruszywa, wystąpiła z wnioskiem o przyjęcie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla nowych terenów na Gochach pod wydobycie kruszywa. Koncern, chcąc zapewnić sobie funkcjonowanie przez kolejne lata, jest zainteresowany uruchomieniem nowych wyrobisk, m.in. w Borzyszkowach, Gliśnie Wielkim, Wojsku, Ostrowitem i Lipnicy. Dwie uchwały o przystąpieniu do planu dla Lafarge pojawiły się na sesji w grudniu 2022 r. - Na terenie naszej gminy działały i działają żwirownie. Pewnie będą u nas przynajmniej kilkanaście lub kilkadziesiąt lat. Dokładnie nie wiemy, jak duży obszar mamy jeszcze do eksploatacji. Jeżeli dziś przyjęlibyśmy plany na tak duży areał, to tak jakby rolnik sprzedał całe gospodarstwo, a zostawił sobie jedną krowę na łące, nie mając pewności, czy jej wilki nie zjedzą - ostrzegał Wojciech Megier, przewodniczący Rady Gminy Lipnica, przekonując do odrzucenia obu uchwał umożliwiających rozpoczęcie prac planistycznych dla ponad 500 ha w kilku obrębach geodezyjnych. - Rozumiem, że kopalnia płaci podatki, ale to musimy robić wszyscy. Poza tym nawet nasi lokalni przedsiębiorcy udzielają się dodatkowo finansowo w inny sposób, często w większym zakresie niż ten duży zagraniczny koncern. Podejmując decyzję, powinniśmy być ostrożni, a na pewno nie szafować tak dużym obszarem - przekonywał W. Megier, zachęcając do odłożenia decyzji i rozpoczęcia negocjacji w przedstawicielami koncernu. Ostatecznie większość radnych na grudniowej sesji zagłosowała za odrzuceniem obu uchwał, nie zgadzając się na rozpoczęcie prac planistycznych wskazujących nowe tereny pod wydobycie. - Chcemy podjąć rozmowy z przedstawicielami Lafarge. Mam nadzieje, że ich efektem będzie jakieś porozumienie. Może wyjściem jest też zmniejszenie powierzchni, które objęłyby plany. Prawdopodobnie nowy projekt uchwały w tej sprawie na sesji pojawi się w czerwcu - mówił po sesji Andrzej Lemańczyk, wójt Lipnicy.

Słowa dotrzymał, bo 16.06. projekt uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru w obrębie ewidencyjnym Borzyszkowy, Gliśno Wielkie, Wojsk, Ostrowite oraz Lipnica znalazł się w programie sesji. Radni bez dyskusji przyjęli uchwałę, która daje zielone światło do opracowania nowego planu miejscowego. - Wniosek Lafarge dotyczy ok. 500 ha. Dopiero po opracowaniu projektu i uzgodnieniach będzie wiadomo, na jakiej powierzchni można uruchomić wydobycie. Opracowanie dokumentacji może potrwać ponad rok - mówi Bartosz Ekman z Urzędu Gminy w Lipnicy.

Zmiana decyzji jest efektem zawartego porozumienia samorządu z Lafarge. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że na jego podstawie koncern na początku przyszłego roku przekaże na konto gminy 0,5 mln zł, które trafią na inwestycje drogowe na Gochach. Dodatkowo po przyjęciu planów i uruchomieniu wydobycia na nowych terenach właściciel kopalni będzie odprowadzał do kasy gminy 25 gr od każdej wydobytej tony kruszywa. 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do