Reklama

Jeszcze sprawdzają, co kryje środek

11/06/2016 16:35

Jak zbudowano pomnik stojący na placu Krofeja w Bytowie? Od tego zależeć będą jego losy. W tym tygodniu na zlecenie władz miejskich po raz kolejny rozwiercono pomnik „Byliśmy, jesteśmy, będziemy”, pieszczotliwie nazywany przez bytowiaków mamutem. Kondycja tego żelbetonowego monumentu, postawionego w latach 60. ubiegłego wieku, od dawna się pogarsza. Jego losy zależeć będą od kosztów ewentualnego remontu. Te jednak ciągle nie są znane, bo nie wiadomo, jak został wykonany. - Wcześniej zrobiliśmy już jeden odwiert, który potwierdził, że środek jest pusty. Ale dotyczy to tylko jednej części. Teraz badamy drugą - wyjaśnia burmistrz Ryszard Sylka. W najbliższych dniach ratusz przekaże wyniki specjaliście, który oszacuje koszty naprawy. Dopiero wtedy zapadnie decyzja czy zachować pomnik, czy też go rozebrać.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do