
Wiadomo już jak ma wyglądać nowy szlak pozwalający objechać zapychającą się ul. Sikorskiego. Właśnie o nim rozmawiamy z wiceburmistrzem Bytowa Jackiem Czapiewskim.
„Kurier Bytowski”: Co to będzie, obwodnica, bajpas, objazd?
Jacek Czapiewski: Można to nazywać jak się chce. W praktyce to ma być ciąg ulic, który pozwoli ominąć centrum jadącym z dzielnicy przemysłowej do południowej i zachodniej części Bytowa, a konkretnie ulicami Sikorskiego i Kochanowskiego. One zostaną odciążone.
Niemal połowę tej nowej trasy trzeba będzie poprowadzić przez łąki, las, tereny zajęte pod działalność gospodarczą, garaże...
Muszą powstać nowe odcinki. Inaczej nie ma sposobu na odciążenie centrum. Pierwszą, patrząc od ul. Lęborskiej, w tej nowej trasie jest tzw. ul. Przyborzycka.
Jak rozumiem tak zwana, bo jeszcze nie ma nazwy.
Nie ma, bo jej mieć nie może. Dopiero kiedy zostanie wyznaczona, będziemy mogli formalnie jej ją nadać. Na razie dla celów roboczych nazywamy ją Przyborzycką, bo wiedzie przez Przyborzyce. Pomysł zrodził się dwa lata temu, a w ub.r. zleciliśmy to firmie Neox. Sprawa u nich utknęła, nie reagowali na nasze monity, więc w końcu rozwiązaliśmy z nimi umowę. Musieliśmy znaleźć nowego wykonawcę. To Biuro Obsługi Inwestycji „Koncept” Kazimierza Walczaka z Koźmina Wielkopolskiego. Dobrze nam się z nią współpracuje, to solidny partner. Mamy już koncepcję, która przewiduje rondo na ul. Lęborskiej, Przyborzycką oraz rondo na ul. Mickiewicza, które ma się znaleźć nieopodal dzisiejszego jej skrzyżowania z ul. Brzozową. Powstał też wstępny projekt techniczny.
Przyborzycka przetnie nie tylko grunty należące do gminy Bytów, ale też prywatne, jak choćby te przy ul. Lęborskiej.
Tak, tam znajduje się firma, z której właścicielem już zawarliśmy wstępne porozumienie. Te budynki zostaną rozebrane. Za nimi droga pobiegnie przez las komunalny „za szpitalem”. Tam są spore spadki terenu. Czekają nas więc duże roboty ziemne. Trzeba będzie wykonać spory nasyp. Potem łąkami pobiegnie ona do wspomnianego planowanego ronda na ul. Mickiewicza.
Może kilka słów o parametrach tej trasy.
Jezdnia będzie miała 6 m szerokości. Do tego planujemy ścieżkę pieszo-rowerową i ciąg pieszy. Przewidujemy też ciągi zieleni z klonami i dębami.
Dalsza część tej zachodniej krawędzi biec ma ul. Brzozową.
Tak. Zleciliśmy już dokumentację projektową przebudowy tej ulicy. Wykonuje ją Pracownia Projektowa DUET Janusza Szczepańskiego z Bytowa. Brzozowa niemal na całym przebiegu pójdzie po swoim dotychczasowym śladzie, tj. wokół lasku za stadionem, potem między boiskami a działami, obok skateparku i dalej do przepompowni ścieków. W okolicy targowiska odbije w prawo, tak by Przedszkole nr 2 ominąć z lewej, a nie jak dotychczas prawej strony. Oczywiście ten „stary” odcinek pozostanie, ale to nie nim chcemy kierować główny ruch, przewidujemy tam jednokierunkowy z wlotem od Kochanowskiego. Powstanie też spory parking.
To będzie zupełnie nowy ślad, wiodący po gruntach jednej z firm i po placu z garażami…
Właśnie na tym placu, na wysokości stacji benzynowej planowane jest kolejne rondo. Połączy ono ul. Prostą z Brzozową. Parametry Brzozowej będą podobne jak Przyborzyckiej.
A co z ul. Sportową, która łączy Brzozową z Mickiewicza?
Jej projekt też został zlecony DUET-owi. Chcieliśmy tam wcisnąć sporo miejsc parkingowych, bo obok jest stadion, ale jak się okazało, niewiele można. Na pewno powstanie zatoka dla autobusu. Będzie też ciąg pieszo-rowerowy.
Kiedy te wszystkie projekty będą już dopięte na ostatni guzik?
Jesienią.
A co z samymi budowami?
Przed epidemią planowaliśmy, by Przyborzycką wykonać w pierwszym rzędzie. Zamierzaliśmy skorzystać z Funduszu Dróg Samorządowych, składając wniosek w końcu tego roku. Ale teraz, spodziewając się trudności finansowych związanych z epidemią, nie sposób przewidzieć, jak ta inwestycja się potoczy. Budowa całej trasy pochłonie wiele pieniędzy, pewnie miliony, zostanie więc rozłożona na lata.
Rozmawiał P.D.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!