
Tak słabo z leśnymi zbiorami w naszej okolicy już dawno nie było.
Póki co mieszkańcy bytowszczyzny mogą zarobić jedynie na jagodach. Grzybów ciągle jak na lekarstwo. Czasem można znaleźć jedynie kurki. - Jest za sucho i grzyby nie rosną. Z lasu ludzie przynoszą przede wszystkim jagody. Za 1 kg można u nas liczyć na 7 zł - mówi Maciej Żynda z firmy „Żynda”, która zajmuje się skupem runa leśnego w Udorpiu. Jego zdaniem aby sytuacja się poprawiła potrzeba więcej deszczu, ponadto noce muszą być cieplejsze.
Podobna sytuacja jest na skupie w Borzytuchomiu. - Jagód jest sporo i to głównie one pojawiają się w naszym skupie. Myślę, że sezon dopiero zaczyna się rozkręcać. Jak będzie deszcz to i grzybów czy jagód pojawi się więcej - mówi Hanna Toczek, która w tym roku otworzyła skup runa leśnego. - Czasami przyjdzie 5, a czasem 10 osób dziennie. Za 1 kg jagód płacimy ok. 8 zł, za kurkę ok. 18 zł - tłumaczy H. Toczek.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!