
Przedmioty z rogu, ceramiczne przęśliki i jeszcze kilka innych ciekawych artefaktów, pochodzących z wczesnego średniowiecza, znalazł zespół dr. Pawła Szczepanika w wykopie na skraju Bytowa.
Archeolodzy przez tydzień badali Zamkową Górę. Były to ostatnie wykopaliska prowadzone na starym bytowskim grodzie w tym roku. Podobnie jak wiosną badacze pracowali w najwyższej części grodziska, w jego wewnętrznej części.
- Ten obszar był zabudowany. Odkrycia świadczą, że kiedy jeden budynek się zniszczył, a były to obiekty drewniane, na tym samym miejscu stawiono kolejny. Zaobserwowaliśmy kilka takich nawarstwień. To świadczy, że gród był ciągle zamieszkany co najmniej od połowy X w. do początku XII w., a jego zabudowa była intensywna - mówi dr Paweł Szczepanik. Znaleziska zostaną szczegółowo opracowane. Niektóre wymagają, by zajęli się nimi konserwatorzy.
W przyszłym roku archeolodzy najpewniej znowu pojawią się na bytowskim grodzisku. Jak do tej pory to jedno z najlepiej przebadanych wczesnośredniowiecznych stanowisk tego typu w naszej części Pomorza.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie