Reklama

Borzytuchom, Tuchomie i Czarna Dąbrówka - kiedy OZE dla mieszkańców?

31/07/2020 17:23

Mieszkańcy gmin Borzytuchom, Tuchomie i Czarna Dąbrówka, wciąż czekają na rozstrzygnięcie przetargu na dostarczenie i montaż ponad 400 instalacji OZE. - Zainteresowanie firm przetargiem jest bardzo duże. Ilość pytań i procedury sprawiają, że musieliśmy przesunąć termin otwarcia ofert - tłumaczą włodarze powody opóźnień w wyłonieniu wykonawcy. Wygląda na to, że umowy z wykonawcami uda się podpisać dopiero w sierpniu.

Panele fotowoltaiczne, solary słoneczne, pompy ciepła i nowoczesne piece na biomasę. Dzięki wsparciu z Regionalnego Programu Operacyjnego na terenie pięciu gmin Ziemi Bytowskiej miało powstać ponad 800 przyjaznych dla środowiska instalacji wykorzystujących odnawialne źródła energii. Do tej pory udało się zainstalować tylko połowę. Podczas gdy gminy Studzienice i Lipnica już w ub.r. zakończyły realizacje swojego projektu w Borzytuchomiu, Czarnej Dąbrówce i Tuchomiu mieszkańcy wciąż czekają na wyłonienie wykonawców, którzy dostarczą i zamontują urządzenia na ok. 400 prywatnych budynkach i obiektach gminnych.

Przypomnijmy, że przetarg dla tych trzech ostatnich gmin trzeba było unieważnić w ub.r., aby wykonać nową dokumentację projektową. - Od czasu, kiedy sporządzaliśmy wniosek o dofinansowanie, minęły dwa lata, a technologia w tej branży szybko idzie do przodu. Parametry urządzeń zdezaktualizowały się, dlatego musimy na nowo je wyznaczyć - tłumaczył we wrześniu ub.r. Rafał Zblewski z Urzędu Gminy Borzytuchom, która jest liderem przedsięwzięcia. Nowa dokumentacja została wykonana i zgodnie z zapowiedziami przed wakacjami miało się rozstrzygnąć, kto i za ile zrealizuje przedsięwzięcie. Tak się jednak nie stało. - Procedura dotycząca unijnych postępowań sprawiła, że termin otwarcia ofert musieliśmy przedłużyć. Wynika to z liczby pytań od zainteresowanych firm. Jest bardzo duże, dlatego liczymy, że otrzymamy dobre oferty. Myślę, że ostatecznie nasi mieszkańcy na tym zyskają, bo trafią do nich najlepszej jakości urządzenia - zapewnia Witold Cyba, wójt Borzytuchomia. Samorząd przedłużył termin składania ofert do końca tego tygodnia. To oznacza, że dopiero w sierpniu mieszkańcy poznają ostateczne koszty instalacji, których montaż zaplanowali w swoich domach. Włodarz przekonuje, że niespełna pół roku wystarczy na realizację przedsięwzięcia. - Termin wyznaczony jest na koniec roku. Myślę, że firma, która zwycięży, nie będzie miała problemu z jego dotrzymaniem, bo chodzi jedynie o montaż urządzeń - uważa W. Cyba. Zgodnie z projektem umowy na montaż pomp ciepła i kotłów na biomasę wykonawca będzie miał czas do końca października. Nieco dłużej, bo do 12.12. może potrwać montaż paneli fotowoltaicznych i kolektorów słonecznych.

Wciąż na rozstrzygnięcie, ogłoszonego już na początku czerwca przetargu, czeka też gmina Tuchomie. - Procedura jest długa, bo dotyczy unijnych zamówień. Do tego, gdy już mieliśmy otwierać oferty, wpłynęły kolejne zapytania i prośby o wyjaśnienia. W efekcie zgodnie z procedurą musieliśmy przesunąć termin otwarcia ofert na 5.08. Myślę, że ofert będzie sporo i uda się nam wyłonić wykonawcę - mówi Jerzy Lewi Kiedrowski, wójt gminy Tuchomie. Szacowany koszt wszystkich instalacji to ponad 3 mln zł. - Ponad 100 instalacji za 2 mln zł ma powstać na obiektach prywatnych, a 20, za ok. 1 mln zł, na budynkach gminnych - mówi J. Lewi Kiedrowski. W gminie Tuchomie wykonawca na montaż instalacji będzie miał czas również do końca tego roku. - Dobrze się stało, że każda gmina robi przetarg we własnym zakresie. Tylko bardzo duża firma mogłaby zrealizować przedsięwzięcie w trzech gminach - uważa wójt. Po realizacji tej inwestycji gmina Tuchomie ugruntuje się na pozycji najbardziej ekologicznego samorządu w naszej okolicy. - Pod koniec tego roku 3/4 naszych gospodarstw domowych będzie korzystało z jakiegoś rodzaju instalacji OZE - mówi J. Lewi Kiedrowski.

W tym tygodniu termin otwarcia ofert przesunęła również gmina Czarna Dąbrówka. Nowy to 6.08. - Musieliśmy przesunąć zamknięcie przetargu o 15 dni ze względu na zapytania dotyczące m.in. parametrów urządzeń. Rozumiemy zniecierpliwienie mieszkańców, którzy dzwonią i dopytują, ale nie mamy innego wyjścia. Aby postępowanie było ważne, musimy przestrzegać procedur. Liczymy, że umowę z wykonawcą uda się podpisać do końca sierpnia. Nie było zapytań o możliwość przesunięcia terminu zakończenia montażu urządzeń, dlatego wygląda na to, że firmy nie boją się, że nie zdążą tego zrobić w tym roku - mówi Agnieszka Ciszewska z Urzędu Gminy w Czarnej Dąbrówce. Na terenie gminy zaplanowano zamontowanie ponad 120 instalacji OZE, z czego 11 będzie pracowała na obiektach gminnych jak hydrofornie i oczyszczalnie. Ich szacowana wartość to ok. 3 mln zł.

Szacuje się, że koszt przedsięwzięcia w trzech gminach sięgnie ok. 10 mln zł.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do