
Przebudowa bytowskiego dworca w węzeł transportowy nie będzie miała takiego zakresu, jak początkowo planowano. A na rozstrzygnięcie kto się jej podejmie, przyjdzie nam jeszcze poczekać.
W ubiegłym tygodniu w ratuszu otwarto oferty w przetargu na budowę węzła transportowego. Dla wykonawcy na ten cel gmina przygotowała ponad 16 mln zł. - Zgłosiły się dwie firmy. Jedna z Kościerzyny i jedna z Bytowa. Zaproponowały 24 i 26 mln zł. To zbyt drogo. Rozpiszemy przetarg raz jeszcze - tłumaczy burmistrz Ryszard Sylka. Jak się dowiedzieliśmy w ratuszu, nowy przetarg zostanie okrojony tak, by w miejskiej kasie wystarczyło zaplanowanych środków. - Ograniczymy się do tej części, którą obejmuje unijne dofinansowanie, a więc m.in. budowy nowych dworców czy dużego parkingu - wyjaśnia głowa miasta. Co to oznacza? Przede wszystkim ratusz zrezygnuje z budowy ronda u zbiegu ulic Dworcowej, Slipyja i Drzymały. Z przetargowej specyfikacji zniknie też wymiana kolektora ściekowego biegnącego ul. Dworcową, jak i nowy asfalt na tej ulicy. - Nie rezygnujemy z tych zadań, ale trzeba je będzie odłożyć w czasie - dodaje R. Sylka.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!