
Lipnickie stowarzyszenia pokazały, że warto współdziałać. Strażacy, gospodynie z KGW, wędkarze i nie tylko w poniedziałkowe popołudnie gruntownie wysprzątali amfiteatr nad jeziorem Głęboczek.
Obiekt nad urokliwym Głęboczkiem od dłuższego czasu wymagał prac pielęgnacyjnych. Okazją, by uporządkować i odświeżyć amfiteatr oraz jego otocznie były przygotowania do zaplanowanego na 24 sierpnia Pikniku Country. W poniedziałkowe popołudnie na miejscu zameldowało się ok. 40 mieszkańców Lipnicy - dorośli, młodzież i dzieci, w tym strażacy OSP i MDP w Lipnicy, wędkarze, Koło Gospodyń Wiejskich „Lipniczanki", członkowie rady sołeckiej, gminni radni i nie tylko.
Wspólnymi siłami lipniczanie przywrócili swój amfiteatr do porządku. Wycięto suche drzewka i samosiejki na skarpie otaczającej obiekt, wypielono grządki z kwiatami i krzewami, wyczyszczono chodniki przerośnięte darnią, wymieciono trybuny i cały plac. Kosztowało to sporo pracy, ale efekt robi wrażenie. Amfiteatr wygląda niemal jak po oddaniu go do użytku w 2014 r. Po wielkim sprzątaniu lipniczanie usiedli wspólnie przy stołach do poczęstunku serwowanego przez gospodynie z KGW „Lipniczanki", które przygotowały kiełbaski z ogniska, pyszne gofry, ciasto i kawę.
- Miło było patrzeć, jak mieszkańcy sołectwa Lipnica potrafią się zorganizować i wspólnie działać. Wzięli sprawy w swoje ręce. Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy przyłożyli, dosłownie, swoją rękę do posprzątania amfiteatru. Szczególne podziękowania kieruję do wójta Marka Cichosza. To był jego pomysł, ponadto aktywnie włączył się w akcję. Udostępnił gminny samochód do wywozu śmieci, ale też sam chwycił za kosę – mówi Ewa Stanisławska, sołtys Lipnicy, zaznaczając, że podobne akcje mają być organizowane cyklicznie.
Wójt Lipnicy nie kryje zadowolenia ze wspólnych działań lipnickich stowarzyszeń. - Mieszkańcy niewielkich miejscowości tak właśnie powinni rozwiązywać część problemów. Nasza gminna ekipa nie może być wszędzie, a potrzeb jest wiele. Tak naprawdę amfiteatr każdego roku wymaga prac pielęgnacyjnych. Dziękuję wszystkim za przybycie i wielką pomoc – mówi Marek Cichosz.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie