Reklama

Absolutorium ze zgrzytem

18/06/2014 09:39
Większość rad gmin na Ziemi Bytowskiej rozliczyła swoich wójtów z wykonania budżetu za ub.r. bez uwag, jednogłośnie przegłosowując dla nich absolutorium. W Kołczygłowach tej decyzji towarzyszyły emocje i oskarżenia m.in. o zaorywanie gminnych dróg, kopanie nielegalnych stawów i podważanie przez głowę gminy autorytetu nauczyciela i wychowawcy.

Od początku sesji Rady Gminy Kołczygłowy 11.06. towarzyszyła gorąca atmosfera. Już podczas przyjmowania porządku obrad radni zaproponowali wnikliwszą analizę protokołu z kontroli przeprowadzonej w Urzędzie Gminy przez Regionalną Izbę Obrachunkową. - Mówiąc szczerze lista zastrzeżeń to kompromitacja waszej pracy, a pan wójt cały czas przekonuje, że Urząd działa doskonale - mówił Mirosław Krause.

Wśród uwag kontrolerów RIO znalazły się m.in. zastrzeżenia do opóźnień w prowadzeniu ewidencji środków trwałych oraz formy nanoszonych poprawek na delegacjach pracowników. - Treść na wystawianych delegacjach była gumkowana lub zamazywana. To dokumenty księgowe. To skandal - grzmiał radny Mirosław Krause. - Zdarzało się, że pracownicy pomylili się i zamiast przekreślić błędny zapis i postawić parafkę, zamazywali go przy pomocy korektora - tłumaczyła skarbnik gminy Kołczygłowy. Zastrzeżenia dotyczyły też pracowników Urzędu Gminy, którzy zasiadają we władzach Stowarzyszenia Rozwoju Gminy Kołczygłowy. - To nie przypadek, że akurat to stowarzyszenie otrzymało bardzo duże wsparcie z budżetu gminy na realizację inwestycji, które nie do końca zostały przemyślane - zarzucał radny Leon Wnuk Lipiński. - Cieszę się ze współpracy z nimi, bo na realizację przedsięwzięć otrzymują 85% unijnego wsparcia. Gmina na to samo dostała by tylko 50%. Współpraca przynosi korzyści mieszkańcom, dlatego będziemy ją kontynuowali. Dla uniknięcia niejasnych sytuacji wystąpiłem ze stowarzyszenia - tłumaczył wójt Kołczygłów, Wacław Kozłowski. - Pracownicy urzędu, którzy są we władzach tego stowarzyszenia, złożyli RIO oświadczenie, że nie uczestniczyli w rozliczeniu przyznanej organizacji gminnej dotacji - wyjaśniała sekretarz Urzędu Gminy w Kołczygłowach, Teresa Orańczak. - Odpowiedzieliśmy RIO na wszystkie zastrzeżenia i zapowiedzieliśmy dostosowanie się do ich uwag. Jeżeli wskazane błędy uznano by za poważne, wójta można było ukarać za złamanie dyscypliny finansowej. Tak się jednak nie stało - bagatelizowała zastrzeżenia kontrolerów RIO T. Oreńczak

Dyskusja na temat pokontrolnych wniosków była jednak tylko przygrywką do uchwały o absolutorium dla wójta. - Co pan zrobił, aby ściągnąć 406 tys. zł zaległych podatków? Czy stać nas na wydawanie 25 tys. zł na pielęgnację drzew wzdłuż drogi powiatowej? To wydawanie pieniędzy lekką ręką i przykłady wyjątkowej niegospodarności - krytykował wójta L. Wnuk Lipiński. Na to emocjonalnie ripostował wójt. - Sfinansowaliśmy zadania na drogach powiatowych dla bezpieczeństwa mieszkańców. Nie służą temu druty kolczaste przyczepione do drzew, bo ktoś chce zabezpieczyć swoje pola - mówił W. Kozłowski wyraźnie kierując swoją aluzję do radnego L. Wnuk Lipińskiego prowadzącego duże gospodarstwo rolne. Wtedy o głos poprosił zastępca przewodniczącego Rady Gminy Artur Kalinowski. - Przez ostatnie 7 lat jakie zasiadam w radzie nigdy nie byłem przeciw absolutorium dla wójta. Teraz będę po raz pierwszy, bo nie podobają mi się metody stosowane przez wójta. Przykładem może być zarzucanie mi niezgodnego z prawem wzbogacenia się w kontekście wynagrodzenia za pracę nauczyciela w czasie pełnienia funkcji radnego. Posługując się moim nazwiskiem oskarża się mnie zanim w tej sprawie wypowie się sąd. Kolejna sprawa to audyt przeprowadzony na zlecenie wójta w szkole, w której pracuję. Jeszcze nie spotkałem się z czymś takim, że przychodzi kontroler i mówi, że będzie sprawdzał co piątą teczkę pracowniczą, ale rozpocznie od radnego Artura Kalinowskiego. To może być ostrzeżenie dla innych, że jeżeli sprzeciwią się woli wójta, też tak zostaną potraktowani - mówił radny A. Kalinowski. To nie były jedyne jego zarzuty pod adresem wójta Kołczygłów. - Doszło do tego, że w ostatnim czasie wójt podważył przed uczniem moje kompetencje wychowawcy i nauczyciela. Osobie spoza szkoły wystawił delegację, aby pojechała na zawody z uczniem, który za karę początkowo nie miał na nie jechać. Nikt wcześniej nie rozmawiał ze mną o tej sprawie. Rzekomo chodziło o to, że ktoś nie może się ze mną dogadać. Jak teraz wygląda taki nauczyciel względem ucznia? Co to za metody? Za chwilę okaże się, że będę musiał do pana przychodzić z dziennikiem, aby wystawił pan uczniom ocenę na koniec roku - nie bez żalu mówił A. Kalinowski. Na ripostę nie musiał długo czekać. - Podtrzymuję, że w pana przypadku chodzi o nieprawne wzbogacenie się. Prawo nie pozwala, aby osoba otrzymywała jednocześnie wynagrodzenie i dietę radnego. W rozgrywkach wojewódzkich, jak w tamtym przypadku, uczeń nie występuje tylko jako przedstawiciel szkoły, ale również reprezentant gminy - stwierdził W. Kozłowski. Wtedy do dyskusji włączył się M. Krause. - Pan już nie jest I sekretarzem, a my nie jesteśmy partyjną egzekutywą. Ale pan wójt jest tak przesiąknięty poprzednim systemem, że tego nie rozumie i mści się na radnych, a nawet ich rodzinach, czego sam doświadczyłem - mówił M. Krause. Mimo prób przewodniczącej Rady Gminy zakończenia dyskusji i rozpoczęcia głosowania radny L. Wnuk Lipiński po raz kolejny wrócił do działalności Stowarzyszenia Rozwoju Gminy Kołczygłowy. - Bezprzetargowe wyłanianie wykonawców inwestycji realizowanej przez stowarzyszenie tworzy w naszej gminie niebezpieczne kliki urzędniczo-biznesowe. Musimy się zastanowić, czy ten człowiek zasługuje na nasze zaufanie i głosowanie za absolutorium - stwierdził radny L. Wnuk Lipiński. - Pan radny ma tyle uwag, a sam bezprawnie zaorał gminne drogi i przyłączył je do swojej ziemi - ripostował W. Kozłowski. Wtedy niespodziewanie o głos poprosił radny Jan Czekaj. - Zarzuca pan komuś zaoranie dróg, a pański syn zrobił to samo w Jezierzu - stwierdził radny.

Gdy dyskusja zaczęła nabierać jeszcze bardziej emocjonalnego tonu, przewodnicząca zarządziła głosowanie nad absolutorium. Trzech radnych było przeciwnych, reszta zagłosowała na „tak”.

[gallery link="file" ids="10893,10894,10895,10896,10900,10899,10898,10897"]

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do